Oficjalnie: UEFA odebrała Rosji finał Ligi Mistrzów. Jest nowa lokalizacja

2022-02-25, 10:57

Oficjalnie: UEFA odebrała Rosji finał Ligi Mistrzów. Jest nowa lokalizacja
Liga Mistrzów . Foto: Shutterstock.com/Ververidis Vasilis

Unia Europejskich Związków Piłkarskich (UEFA) odbyła piątek nadzwyczajne posiedzenie Komitetu Wykonawczego w związku z inwazją Rosji na Ukrainę. Spotkanie dotyczyło między innymi finału Ligi Mistrzów, który pierwotnie miał się odbyć w Rosji. Tam podjęto decyzję o przeniesieniu meczu na Stade de France w Paryżu.

W związku z agresją Rosji na Ukrainę świat sportu stanął przed wyzwaniem. Musi reagować na wydarzenia związane z wojną, której autorem jest Władimir Putin. 

Kierunek: Paryż

UEFA zareagowała. Nadzwyczajne posiedzenie Komitetu Wykonawczego w związku z inwazją Rosji na Ukrainę odbyło się w piątek o godz. 10. Rozmowy na szczycie europejskiej federacji dotyczyły m.in. możliwości odebrania Rosjanom finału Ligi Mistrzów, który zgodnie z pierwotnym planem miał się odbyć 28 maja w Sankt Petersburgu. 

W czwartek grupa europarlamentarzystów skierowała dUEFA pismo, w którym domaga się zmiany miejsca finału prestiżowych rozgrywek oraz rezygnacji z rosyjskich miast jako miejsca rozgrywania innych spotkań.

W czwartek brytyjskie media informowały, że europejska federacja rozważa przeniesienie finału Champions League do Londynu. Pod uwagę mają być brane dwa obiekty - Wembley oraz Stadion Olimpijski, na którym na co dzień gra West Ham United Łukasza Fabiańskiego.

Z kolei według włoskich mediów dwie najlepsze drużyny rozgrywek o trofeum powalczą na innym stadionie. Wśród potencjalnych lokalizacji znalazł się legendarny obiekt w Mediolanie – San Siro.

Jak poinformował Rob Harris z The Associated Press, UEFA podjęła decyzję o przeniesieniu finału na Stade de France w Paryżu.

UEFA "pragnie wyrazić podziękowania i uznanie prezydentowi Republiki Francuskiej Emmanuelowi Macronowi za jego osobiste wsparcie i zaangażowanie w najbardziej prestiżowy mecz w europejskim klubowym futbolu" - dodał dziennikarz.

Nieco później informację potwierdziła UEFA

"Komitet Wykonawczy UEFA zdecydował o przeniesieniu finału Ligi Mistrzów UEFA mężczyzn 2021/22 z Sankt Petersburga na Stade de France w Saint-Denis. Mecz zostanie rozegrany zgodnie z planem w sobotę 28 maja o godzinie 21:00" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu europejskiej federacji.

Brak zdecydowanych działań ws. rosyjskich drużyn

Zmiana lokalizacji finału LM nie była jedyną decyzją, która podjęto podczas zebrania Komitetu Wykonawczego.

"Na dzisiejszym spotkaniu Komitet Wykonawczy UEFA zdecydował również, że rosyjskie i ukraińskie kluby oraz reprezentacje narodowe rywalizujące w rozgrywkach UEFA będą zobowiązane do rozgrywania swoich meczów u siebie na neutralnych obiektach do odwołania" - napisano.

UEFA zapowiada, że pozostaje w gotowości do podejmowania kolejnych kroków, w zależności od rozwoju sytuacji.

"Komitet Wykonawczy UEFA postanowił ponadto pozostać w gotowości do zwoływania kolejnych nadzwyczajnych posiedzeń, w regularnych odstępach czasu, gdy jest to wymagane, w celu ponownej oceny sytuacji prawnej i faktycznej w miarę jej rozwoju oraz podejmowania dalszych decyzji w razie potrzeby" - czytamy.

Świat sportu reaguje na agresję

Rosyjscy działacze liczyli się ze scenariuszem, według którego finał LM zostanie przeniesiony do innego kraju. Wszystko zależało od przepisów UEFA. Jasno określone jest, jakie okoliczności mogą być nazwane "siłą wyższą". Tylko Komitet Wykonawczy UEFA mógł podjąć taką decyzję. 

W związku z rosyjską agresją wstrzymane zostały rozgrywki ligi ukraińskiej. Wywołana wojną pauza potrwa co najmniej 30 dni, a jej ostateczna długość będzie zależała od sytuacji na froncie.

Termin spotkania władz UEFA ma również związek z zaplanowanym na piątkowe południe losowaniem 1/8 finału Ligi Europy. W tych rozgrywkach uczestniczy wciąż Spartak Moskwa, który 10 bądź 17 marca miałby być gospodarzem jednego z meczów, bo jest pewny występu w 1/8 finału.

Zarówno w Lidze Mistrzów, jak i Lidze Konferencji nie ma innych zespołów z Rosji czy Ukrainy.

Zanim dojdzie do finału Champions League, 24 marca w Moskwie zaplanowany był mecz Rosja - Polska w półfinale baraży o awans do mistrzostw świata w Katarze. We czwartek piłkarskie federacje Polski, Szwecji i Czech poinformowały we wspólnym oświadczeniu, że w związku z agresją Rosji na Ukrainę nie biorą pod uwagę wyjazdu do Rosji i rozgrywania tam baraży o awans na tegoroczne mistrzostwa świata w Katarze. 

Piłkarz Legii Warszawa Ihor Kharatin dziękuje Polakom za wyrazy wsparcia dla jego ojczyzny w obliczu ataku Rosji na Ukrainę:

Świat sportu w obliczu wojny na Ukrainie [CZWARTEK - RELACJA]

Czytaj także:

/red

Polecane

Wróć do strony głównej