NBA: Miami Heat w drugiej rundzie. Suns i Grizllies coraz bliżej awansu

2022-04-27, 10:11

NBA: Miami Heat w drugiej rundzie. Suns i Grizllies coraz bliżej awansu
Koszykarze Miami Heat awansowali do półfinału Konferencji Wschodniej ligi NBA. Foto: PAP/EPA/ERIK S. LESSER

Miami Heat awansowali do półfinału strefy wschodniej koszykarskiej ligi NBA. W rozegranym w nocy z wtorku na środę czasu polskiego piątym meczu 1. rundy fazy play-off pokonali Atlanta Hawks 97:94, triumfując w serii do czterech wygranych 4-1. Najwięcej punktów dla gospodarzy zdobył Victor Oladipo - 23, a dla gości De'Andre Hunter - 35. W następnej rundzie Heat zmierzą się z Philadelphia 76ers lub Toronto Raptors.

Miami Heat w półfinale Konferencji Wschodniej NBA

Jednej wygranej brakuje jeszcze Memphis Grizzlies i Phoenix Suns, które także wykorzystały atut własnej hali. "Niedźwiedzie" pokonały Minnesota Timberwolves 111:109, a "Słońca" New Orleans Pelicans 112:97.

Na sukces (97:94) Heat najbardziej zapracowali Victor Oladipo - zdobywca 23 pkt i Bam Adebayo (20 pkt), który odegrał kluczową rolę w defensywie w decydujących momentach gry. Hawks mieli kilka szans na wyrównanie w ostatnich 30 sekundach, ale piłkę po niecelnym rzucie przechwycił właśnie Adebayo. W szeregach gości wyróżniał się De'Andre Hunter, który uzbierał 35 pkt i 11 zbiórek.

- Najważniejszym elementem naszej gry była defensywa - przyznał pochodzący z Nigerii Adebayo. Drużyna z Miami w następnej rundzie, już w poniedziałek, podejmie triumfatora pary Philadelphia 76ers - Toronto Raptors.

Memphis Grizzlies i Phoenix Suns coraz bliżej awansu

Ja Morant, a także miejscowi fani, ponieśli do zwycięstwa (111:109) Grizzlies nad Minnesota Timberwolves, piątego w serii. Rozgrywający Memphis zdobył 18 z 30 pkt w czwartej kwarcie. W finałowych minutach Morant praktycznie był nie do upilnowania - rzucił ostatnie 11 pkt drużyny. Do dorobku dodał 13 zbiórek, dziewięć asyst i trzy przechwyty, podczas gdy jego kolega z drużyny Desmond Bane zdobył 25 pkt i zablokował trzy rzuty. Karl-Anthony Towns zakończył występ z wynikiem 28 pkt i 12 zbiórkami dla Minnesoty, która w piątek w Minneapolis spróbuje doprowadzić do wyrównania stanu rywalizacji w tej parze Konferencji Zachodniej.

Najłatwiejsze zwycięstwo (112:97) we wtorkowych spotkaniach NBA odniosły "Słońca", którym także brakuje tylko jednej wygranej, aby awansować do dalszych gier w Konferencji Zachodniej. Mikal Bridges, występujący na pozycji rzucającego obrońcy, zaliczył 31 pkt dla gospodarzy. Fachowcy zgodnie przyznali, że był to jeden z jego najlepszych występów w zawodowej karierze. W zespole "Pelikanów" Brandon Ingram rzucił 22 pkt, a CJ McCollum był gorszy o punkt.

- Jestem gotowy do następnej gry choćby jutro - mówił Bridges z szerokim uśmiechem na pomeczowej konferencji prasowej. Z tym będzie musiał się trochę wstrzymać. Mecz nr 6 tej pary został zaplanowany na czwartek w Nowym Orleanie.


Wyniki wtorkowych meczów pierwszej rundy play-off w koszykarskiej lidze NBA
:

Miami Heat - Atlanta Hawks 97:94
(stan rywalizacji do czterech zwycięstw: Heat wygrali 4-1)
Memphis Grizllies - Minnesota Timberwolves 111:109
(stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 3-2 dla Grizllies)
Phoenix Suns - New Orleans Pelicans 112:97
(stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 3-2 dla Suns)

Polecane

Wróć do strony głównej