UFC: Zła passa przerwana. Karolina Kowalkiewicz wygrywa po raz pierwszy od czterech lat
Karolina Kowalkiewicz wraca na zwycięska ścieżkę. Na gali UFC Fight Night 207 w Las Vegas poddała w drugiej rundzie Felice Herrig. To pierwsza wygrana Polki od czterech lat. Rywalka po porażce symbolicznie zostawiła rękawice w klatce.
2022-06-04, 22:02
Kowalkiewicz wygrywa i zostaje w UFC
To była być może ostatnia szansa Karoliny Kowalkiewicz na pozostanie w UFC. I Polka wykorzystała ją w najlepszy możliwy sposób. W Las Vegas pokonała przed czasem Felice Herrig. Walka od początku przebiegała pod dyktando naszej zawodniczki, która dzięki celnym ciosom w stójce wygrała pierwszą rundę.
W drugiej było podobnie, wobec czego rywalka spróbowała przenieść pojedynek do parteru. Karolina świetnie skontrowała próbę sprowadzenia, obijała Herrig z góry, po czym zajęła pozycję za plecami i założyła duszenie. Po krótkiej, z góry skazanej na niepowodzenie próbie przetrwania, Amerykanka odklepała.
Walka zakończyła się po 4 minutach i sekundzie drugiej rundy. To pierwsza wygrana Kowalkiewicz od 7 kwietnia 2018 roku. Polka nie kryła ogromnej radości, a teraz może z optymizmem snuć plany na dalszą karierę w MMA. Swoją przygodę z tym sportem zakończyła z kolei Felice Herrig, która po porażce symbolicznie zostawiła rękawice w klatce.
- UFC: Wraca Karolina Kowalkiewicz. Czas na pierwszą wygraną od czterech lat
- KSW nie zwalnia tempa. Czterech mistrzów, Szpilka i „Różal” wystąpią na kolejnej gali
- Boks: Adam Kownacki jednak nie zawalczy z Chisorą? Wymowne słowa promotora
MK
REKLAMA