UFC: Jan Błachowicz coraz dalej od walki o pas. Prohazka chce zmierzyć się z innym rywalem

Prohazka odebrał tytuł Teixeirze 12 czerwca tego roku, pokonując Brazylijczyka przez duszenie w piątej rundzie. Z kolei Teixeira wcześniej zdetronizował Jana Błachowicza (również poprzez poddanie).

Błachowicz zabiegał o pojedynek z Prohazką - zaczepiał Czecha w mediach społecznościowych i rozmawiał z nim podczas gal, na których wspólnie gościli. Ostatecznie wszystko wskazuje jednak na to, że Czech preferuje drugie starcie z Teixeirą.

- Przede mną rewanż z Gloverem. Chcę wygrać i być gotowy na następne wyzwania - uciął mistrz kategorii półciężkiej w rozmowie z TVP Sport.

W podobnym tonie wypowiadał się ostatnio właściciel UFC, Dana White. Konkretów w sprawie kolejnej walki Prohazki wciąż jednak brak. - Nie rozmawialiśmy jednak o tym jeszcze, ale… Szanuję, że chce się bić z nim ponownie. Wspaniale - skomentował słowa czeskiego wojownika White.

W ostatniej walce Jan Błachowicz pokonał Aleksandara Rakicia. "Cieszyński Książę" wygrał po niefortunnej kontuzji kolana Austriaka. Wobec deklaracji Prohazki, media twierdzą, że kolejnym rywalem Polaka będzie Rosjanin Magomed Ankalaev.

• Boks: walka Łukasza Różańskiego o pas przesunięta. Winna Jennifer Lopez? "Naprawdę"
• Mateusz Gamrot wdarł się do pierwszej "10" rankingu UFC. Polak wyprzedził legendy
• KSW:"przestrzelona" waga w walce wieczoru, kłopotliwe nazwisko i...gniazdo os. Nietypowe problemy przed galą w Kielcach

bg