Nowy selekcjoner zaprezentowany. Fernando Santos: od dziś jestem Polakiem

• Fernando Santos zastąpił Czesława Michniewicza, który odszedł ze stanowiska pod koniec ubiegłego roku 
• Portugalczyk od 2010 roku pracuje w roli selekcjonera. Najpierw prowadził reprezentację Grecji, a następnie przez osiem lat pracował z kadrą narodową swojej ojczyzny 

Po miesiącu poszukiwań prezes PZPN Cezary Kulesza wybrał następcę Czesława Michniewicza, którego kontrakt wygasł z końcem 2022 roku.

"Wybór nie był łatwy, ale wierzę, że z nowym trenerem przeżyjemy wiele pięknych chwil" - napisał już w niedzielę na Twitterze szef federacji.

Następnego dnia wieczorem Kulesza zamieścił wspólne zdjęcie z Santosem, które podpisał: "Do zobaczenia jutro na konferencji na PGE Narodowym", potwierdzając w ten sposób swój wybór.

To już pewne. Santos selekcjonerem 

Na wtorkowej konferencji prasowej Fernando Santos został oficjalnie zaprezentowany jako nowy selekcjoner reprezentacji Polski.

- Ostatnie tygodnie były dosyć burzliwe. Poświęciliśmy dużo pracy, wybór był bardzo trudny. Dzisiaj dotarliśmy do celu. Stać nas na wybór najlepszego możliwego selekcjonera. Jako federacja jesteśmy na to gotowi - powiedział Cezary Kulesza. - Zależało nam na tym, żeby trener miał już doświadczenie w prowadzeniu reprezentacji - dodał prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej. 

REKLAMA

Kulesza zapowiedział też, że nowy selekcjoner będzie mieszkał w Warszawie. - To dla nas bardzo ważne - wyjaśnił. 

Fernando Santos nie ukrywał radości z faktu objęcia Biało-Czerwonych.

- Doskonale pamiętam wspaniałe polskie drużyny. Reprezentacja Polski należy do światowej czołówki, nie ma co do tego wątpliwości. To dla mnie ogromny zaszczyt, że mogę kontynuować karierę w tym kraju. Od dzisiaj jestem Polakiem - mówił Portugalczyk.

Jasny cel selekcjonera. "Chcę wygrywać wszystko"

Nowy selekcjoner Biało-Czerwonych ocenił, że naszą kadrę stać na osiąganie świetnych rezultatów. - Polska ma bardzo dobrych piłkarzy, należy do światowej czołówki - powiedział. - Dla mnie bardzo ważne jest w Polsce zrobić to, co robiłem w przeszłości - chcę tu zostawić po sobie spuściznę, coś na przyszłość. Świat futbolu się zmienia, więc chcę stworzyć podstawy nowej przyszłości reprezentacji - przyznał. 

REKLAMA

W sztabie nowego selekcjonera na pewno będą Polacy. Kandydatami są były znakomity reprezentant Łukasz Piszczek oraz Tomasz Kaczmarek, który do niedawna trenował Lechię Gdańsk.

- Podejmę decyzję w ciągu dwóch tygodni - zapewnił Portugalczyk. 

Fernando Santos dość jasno wyraził się na temat wyników, jakie chce osiągać w nowym miejscu pracy. 

- Chcę wygrać wszystko, nie przyjechałem tutaj, by przegrywać. Nie lubię słowa "przegrana", nie akceptuję go. Moją ambicją jest wygrywanie każdego meczu - mówił portugalski szkoleniowiec. 

REKLAMA

Zacznie od meczu z Czechami 

Nowy szkoleniowiec reprezentacji Polski zadebiutuje 24 marca. Biało-Czerwoni rozpoczną wtedy eliminacje mistrzostw Europy - z Czechami, na wyjeździe. Trzy dni później spotkają się u siebie z Albanią. W tej stawce są także niżej notowane Wyspy Owcze i Mołdawia.

Do turnieju w Niemczech awansują dwie drużyny z grupy. Awans do Euro 2024 będzie pierwszym celem Santosa w nowej roli. 

- Celem podstawowym jest awans. A potem oczywiście będziemy chcieli ugrać coś więcej - zapewnił Fernando Santos.

Sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski zdradził, że kontrakt ze szkoleniowcem podpisano na dwa cykle eliminacyjne - do Euro 2024 i do mistrzostw świata w 2026 roku. 

REKLAMA

Selekcjoner z doświadczeniem 

Urodzony 10 października 1954 roku Fernando Santos był szkoleniowcem reprezentacji Grecji (2010-2014), a następnie swojego kraju (2014-2022). W przeszłości pracował również w czołowych klubach właśnie z Grecji i Portugalii.

Ma imponujący życiorys trenerski - zwłaszcza złoto w Mistrzostwach Europy 2016 i triumf w pierwszej edycji Ligi Narodów (2018/19) ze swoimi rodakami.

Konferencja prasowa, na której zaprezentowano Fernando Santosa: 

REKLAMA

/empe