Australian Open: Jan Zieliński niepocieszony po przegranym finale. "Wiele osób zawiodłem"

Jan Zieliński i Monakijczyk Hugo Nys świetnie spisali się w wielkoszlemowym turnieju Australian Open. W Melbourne dotarli aż do finału, w którym ulegli Australijczykom Jasonem Kublerem i Rinkym Hijikatą 4:6, 6:7 (4-7). - Ciężko przełknąć gorzką pigułkę - powiedział Zieliński w rozmowie z Cezarym Gurjewem. 

2023-01-28, 17:49

Australian Open: Jan Zieliński niepocieszony po przegranym finale. "Wiele osób zawiodłem"
Jan Zieliński (z prawej) i Hugo Nys odpadli w finale turnieju deblowego Australian Open . Foto: PAP/EPA/FAZRY ISMAIL

W Melbourne jest nasz wysłannik Cezary Gurjew. Na jego relacje zapraszamy do radiowej Jedynki oraz na strony portalu polskieradio24.pl. Każdego dnia z Australian Open także podcast - AUSTRALIAN OPEN 2023 RAPORT.

Jan Zieliński chciał tytułu. "Zawiodłem"

Finał wielkoszlemowego Australian Open to największy sukces w karierze Jana Zielińskiego. Polski deblista, w parze z Monakijczykiem Hugo Nysem, był zresztą blisko sukcesu w Melbourne. Finałowy mecz zakończył się jednak minimalnym zwycięstwem rywali z Australii.

- Myślę, że na trzeźwo spojrzę na to dopiero za kilka dni. Aktualnie przeżywam to, że się nie udało, choć byliśmy tak blisko. Ciężko powiedzieć, w ilu jeszcze finałach będziemy - ocenił Jan Zieliński w rozmowie z Cezarym Gurjewem. 

Mimo życiowego sukcesu, polski deblista nie szczędził sobie gorzkich słów. Chciał wygrać w dzień urodzin narzeczonej. 

REKLAMA

- Piękny dzień, tylko nie byłem w stanie dać prezentu. Nie byłem też w stanie wygrać dla taty, który całe życie mnie wspierał, a odszedł kilka lat temu. Czuję, że wiele osób zawiodłem, więc jeszcze długa droga przede mną - przyznał smutno Zieliński. 

Mimo gorzkich słów, ciężko nie uznać awansu do finału za sukces polsko-monakijskiej pary. 

- Jakby ktoś dwa tygodnie temu powiedział, że będę w finale, to brałbym to w ciemno. Z czasem jednak apetyt rośnie w miarę jedzenia. Ciężko przełknąć gorzką pigułkę - wyjaśnił Jan Zieliński. 


Posłuchaj

Jan Zieliński w rozmowie z Cezarym Gurjewem nie ukrywał rozczarowania po przegranym finale (PR1) 3:00
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Zgrany duet nie tylko na korcie

W odróżnieniu od wielu innych par deblowych, Zieliński i Hugo Nys tworzą zgrany duet nie tylko na korcie. 

- Jesteśmy z Hugo dosyć blisko. Wiemy, że jeszcze wiele osiągniemy w tenisie. Mam nadzieję, że razem. Ciężko jednak po meczu mówić o sukcesach, bo ciężko przeżyć to, że byliśmy o krok od spełnienia marzeń - zaznaczył polski tenisista. 

Finałowi rywale Polaka i Monakijczyka do tej pory bardziej kojarzeni byli z grą podwójną. Zdaniem Zielińskiego, nie utrudniło to jednak zadania jemu i Nysowi. 

REKLAMA

- Wiedzieliśmy czego się po nich spodziewać. Ich plan został wyegzekwowany w stu procentach. Może trochę energetycznie przeszliśmy obok meczu? - pytał finalista wielkoszlemowego turnieju. - Ciężko jednak wracać do tego, co by było, gdyby... Równie dobrze moglibyśmy przegrać w pierwszej rundzie i oglądać ten finał w telewizorze. Myślę, że za parę dni będę się z tego finału cieszył - ocenił Jan Zieliński. 


Posłuchaj

Po meczu finałowym z trenerem Zielińskiego i Nysa, Mariuszem Fyrstenbergiem rozmawiał Cezary Gurjew. (IAR) 1:17
+
Dodaj do playlisty

 

Dla każdego z tenisistów grających w sobotnim meczu był to pierwszy wielkoszlemowy finał.

Magda Linette dotarła do półfinału singla Australian Open: 

REKLAMA

Czytaj także:

Australian Open 2023 w polskieradio24.pl

/empe

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej