PŚ w skokach: Kamil Stoch odpocznie od skakania. Małysz zdradził szczegóły
Kamil Stoch po słabych występach w Willingen został wycofany z Pucharu Świata i wróci do domu, zamiast lecieć z resztą polskich skoczków do Lake Placid. - Na razie potrzebny jest reset głowy - powiedział prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz w rozmowie z portalem sport.pl.
2023-02-06, 20:35
Jeszcze dwa tygodnie temu wydawało się, że Kamil Stoch jest w coraz lepszej formie. Trzykrotny mistrz olimpijski w jednym z konkursów w Sapporo zajął znakomite, czwarte miejsce. Niestety, kolejne występy "Rakiety z Zębu" nie były już tak udane.
W niedzielę Kamil Stoch nie zakwalifikował się do konkursu Pucharu Świata w Willingen. Wobec tak słabej formy jednego z najlepszych skoczków w historii zasadne stało się pytanie o wycofanie Stocha z pucharowych konkursów, by mógł w spokoju poprawić dyspozycję przed zbliżającymi się mistrzostwami świata w Planicy, które odbędą się w dniach 22 lutego - 4 marca.
Odpoczynek zamiast Stanów. Czas na "reset" Stocha
Po zawodach trener Biało-Czerwonych Thomas Thurnbichler został zapytany przed kamerami Eurosportu o sens wyjazdu Kamila Stocha do Stanów Zjednoczonych na konkursy w Lake Placid.
- On zostanie w domu. Już zdecydowaliśmy, że Kamil pojedzie teraz do domu - zapewnił Austriak.
REKLAMA
Najbardziej utytułowanego polskiego skoczka zabrakło w składzie Biało-Czerwonych na zawody w Lake Placid. Zamiast Stocha i zawodzącego Jakuba Wolnego, znaleźli się w nim młodzi Jan Habdas i Tomasz Pilch.
Dwukrotny zwycięzca klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zamiast do USA, ma wrócić do domu i odpocząć psychicznie. - Na razie potrzebny jest reset głowy. I prawdopodobnie końcem tygodnia skocznia - powiedział prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz w rozmowie z portalem sport.pl.
Kto będzie trenował mistrza?
Do dyspozycji Kamila Stocha będą Wielka i Średnia Krokiew w Zakopanem. Póki co, nie jest jednak pewne, z którym szkoleniowcem skoczek będzie pracował nad poprawą formy.
REKLAMA
Thomas Thurnbichler aktualnie przebywa w Willingen z resztą kadry. W środę Biało-Czerwoni mają polecieć z Niemiec do Stanów Zjednoczonych. Jedną z opcji ma być trening ze Zbigniewem Klimowskim, który był pierwszym szkoleniowcem skoczka z Zębu.
"Kamiland" - królestwo mistrza Stocha:
Czytaj także:
- PŚ w skokach: z Wisły do Planicy. Terminarz sezonu PŚ 2022/2023
- [TYLKO U NAS] 45 lat tradycji SMS Zakopane. Tu kariery zaczynają gwiazdy sportów zimowych
- PŚ w skokach: odwiedziliśmy królestwo mistrza. Tak wygląda Kamiland - Kamil Stoch bez tajemnic [WIDEO]
REKLAMA
REKLAMA
/empe, sport.pl
REKLAMA