- Matty Cash, choć na murawie w Pradze przebywał tylko przez dziewięć minut, zdążył zawinić przy drugim golu dla gospodarzy
- W poniedziałek Biało-Czerwonych czeka mecz z Albanią
Polscy piłkarze fatalnie zainaugurowali występy w eliminacjach mistrzostw Europy 2024. Biało-Czerwoni w kiepskim stylu przegrali w Pradze z Czechami 1:3.
Już w dziewiątej minucie, przy stanie 2:0 dla gospodarzy, boisko musiał opuścić Matty Cash. Prawy obrońca Aston Villi, który zawinił przy drugim golu dla Czechów, usiadł na murawie i złapał się za łydkę. O dalszej grze nie było mowy i urodzonego w Anglii piłkarza zmienił Robert Gumny.
PZPN wydał komunikat w sprawie obrońcy Aston Villi. Potwierdził się najgorszy scenariusz - Cash opuści mecz z Albanią.
"Matty Cash opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski z powodu urazu odniesionego we wczorajszym meczu. Przeprowadzone dziś badanie potwierdziło naciągnięcie mięśnia płaszczkowatego, który wyklucza jego udział w meczu z Albanią. Przerwa w treningach potrwa około 7 dni" - czytamy.
Spotkanie, które zostanie rozegrane na PGE Narodowym w Warszawie, będzie bardzo ważne dla reprezentacji Polski. Biało-Czerwoni będą potrzebowali wygranej, by już na początku eliminacji mistrzostw Europy nie ponieść dużych strat punktów w walce o awans.
Czytaj także:

>>> Więcej o reprezentacji Polski <<<
red/Łączy Nas Piłka