Puchar Polski: KKS Kalisz - Legia Warszawa. Znamy pierwszego finalistę! Drugoligowiec postawił trudne warunki

Mecz w Kaliszu rozpoczął się po myśli gości. Już w 2. minucie w komfortowej sytuacji znalazł się Igor Strzałka, który pewnym strzałem pokonał Macieja Krakowiaka. Chwilę później mogła paść druga bramka dla piłkarzy Legii Warszawa. Błąd przy wyprowadzeniu piłki popełnił bramkarz KKS Kalisz i trafił w Tomasa Pekharta, a futbolówka odbiła się od słupka.

Legia Warszawa pierwszym finalistą Pucharu Polski. Skromna wygrana z drugoligowym KKS 1925 Kalisz

Początek drugiej połowy to ataki gospodarzy. Najpierw próbował Kasjan Lipkowski, po którego akcji Filip Mladenović mógł wrzucić piłkę do własnej bramki. Zaledwie kilka sekund później błąd popełnił Bartosz Slisz. Piłka trafiła do Nikodema Zawistowskiego, ale zawodnik KKS Kalisz trafił tylko w boczną siatkę.

Po jednym ze stałych fragmentów gry podopiecznych Kosty Runjaica uratował Cezary Miszta. W tej samej akcji piłka trafiła w rękę Rafała Augustyniaka. Sędzia Jarosław Przybył skorzystał z pomocy wozu VAR, jednak ponownie skończyło się na rzucie rożnym dla kaliszan.

Podopieczni Bartosza Tarachulskiego nie zamierzali zwalniać tempa. Kolejną dobrą okazję miał Marcin Borecki, ale w ostatniej chwili zawodnika gospodarzy powstrzymał wślizgiem Augustyniak.

REKLAMA

Ostatecznie Legia Warszawa wygrała skromnie z KKS 1925 Kalisz 1:0 i zapewniła sobie finał Pucharu Polski.

Legia Warszawa czeka w finale Pucharu Polski na zwycięzcę meczu Górnik Łęczna - Raków Częstochowa 

W drugim półfinale obrońca tytułu Raków Częstochowa zagra na wyjeździe z pierwszoligowym Górnikiem Łęczna. Początek meczu w środę o godz. 20.30. 

Znak zapytania widnieje przy miejscu finału Pucharu Polski, który tradycyjnie ma się odbyć 2 maja na PGE Narodowym w Warszawie. 20 marca władze Warszawy, wydając zgodę na rozegranie na reprezentacyjnym obiekcie spotkania z Albanią w eliminacjach mistrzostw Europy, odmówiły pozwolenia na zorganizowanie tam finału PP, ale jak zapewnił rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski, związek w stosownym terminie złoży odpowiednie dokumenty dotyczące organizacji finału, a także planowanego na czerwiec towarzyskiego meczu drużyny narodowej.

W puli nagród obecnej edycji PP jest 10 mln zł, z czego połowę otrzyma triumfator rozgrywek.

REKLAMA

Półfinał piłkarskiego Pucharu Polski: KKS Kalisz - Legia Warszawa 0:1 (0:1).

Awans: Legia.

Bramka: 0:1 Igor Strzałek (2).

Żółte kartki – KKS Kalisz: Adrian Łuszkiewicz, Jakub Głaz. Legia Warszawa: Artur Jędrzejczyk, Josue. Czerwona kartka - KKS Kalisz: Nikodem Zawistowski (w 90+2 min. za niesportowe zachowanie, zawodnik był już na ławce rezerwowych).

KKS Kalisz: Maciej Krakowiak – Filip Kendzia, Kasjan Lipowski, Wiktor Smoliński, Adrian Łuszkiewicz (45. Jakub Głaz) - Nikodem Zawistowski (82. Bartłomiej Putno), Mateusz Wysokiński (88. Wiktor Staszak), Nestor Gordillo, Kamil Koczy (82. Jaku Wilczyński), Michał Borecki (88. Bartosz Gęsior) – Piotr Giel.

Legia Warszawa: Cezary Miszta – Artur Jędrzejczyk, Rafał Augustyniak, Yuri Ribeiro – Paweł Wszołek (69. Jurgen Celhaka), Bartosz Ślisz, Josue, Ernest Muci, Filip Mladenović (69. Makana Baku) – Igor Strzałek (46. Patryk Sokołowski), Tomas Pekhart (76. Carlitos).

Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork). Widzów: ok. 8 tysięcy

>>> Więcej o Pucharze Polski <<<

Czytaj także:

• Ekstraklasa: Cracovia - Widzew. Jacek Zieliński ma zastrzeżenia do pracy sędziego. "Byłbym zawieszony"
• Ekstraklasa: Van den Brom wściekły po meczu Lech - Pogoń. "Najgorszy arbiter w Polsce"
• Polska w czołówce pod względem podejrzanych meczów! "Sportradar" opublikował raport

red

REKLAMA