Liga Mistrzów: Szymon Marciniak surowo oceniony za mecz Napoli - Milan. "Duży i poważny błąd sędziego"

2023-04-19, 07:35

Liga Mistrzów: Szymon Marciniak surowo oceniony za mecz Napoli - Milan. "Duży i poważny błąd sędziego"
Szymon Marciniak został surowo oceniony za mecz Napoli - Milan. Foto: CIRO DE LUCA/Reuters/Forum

AC Milan zremisował w rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Napoli 1:1, co wystarczyło, by awansować do półfinału. Arbitrem spotkania w Neapolu był Szymon Marciniak, który zebrał surowe recenzje zarówno we Włoszech, jak i w Polsce.

Napoli żegna się z Ligą Mistrzów

Piłkarze AC Milan do Neapolu przyjechali z prostym zadaniem - nie przegrać. 

W 22. minucie Marciniak podyktował rzut karny dla gości. Do piłki podszedł Olivier Giroud, ale bramkarz Alex Meret nie miał kłopotów z obroną jego strzału.

To jednak nie zdeprymowało 36-letniego francuskiego napastnika. W 43. minucie po kontrataku gości Giroud dał prowadzenie swojej drużynie.

W 82. minucie Napoli wykonywało rzut karny, ale Gruzin Chwicza Kwaracchelia nie wytrzymał presji - jego strzał obronił Francuz Mike Maignan.

Podopieczni Spallettiego do końca nie rezygnowali jednak z ataków i w doliczonym czasie gry skutecznym strzałem głową popisał się Osimhen. Na więcej zabrakło już jednak czasu, więc na historyczny awans do półfinału LM kibice Napoli będą musieli poczekać.

Marciniak i spółka zbierają gromy. "Duży i poważny błąd"

Arbitrem głównym wtorkowego rewanżu na Stadio Diego Armando Maradona w Neapolu był Szymon Marciniak, któremu pomagali polscy asystenci. Polski zespół nie zebrał najlepszych recenzji.

Szczególną uwagę poświęcono sytuacji z 36. minuty. Piotr Zieliński podał piłkę do Giovanniego Di Lorenzo, a ten zgrał ją do Hirvinga Lozano. Meksykanin był już w polu karnym, jednak spore ryzyko podjął wracający Rafael Leao, który agresywnym wślizgiem w polu karnym zatrzymał akcję gospodarzy.

Leao trafił co prawda w piłkę, jednak zahaczył o nogę zawodnika Napoli. Piłkarze lidera Serie A domagali się rzutu karnego, jednak Marciniak nie dopatrzył się w tej sytuacji przewinienia. Sytuację przeanalizował także odpowiedzialny za VAR arbiter Tomasz Kwiatkowski, jednak on także nie zasygnalizował faulu.

"Duży i poważny błąd sędziego. Leao wyraźnie najpierw uderza lewą stopę Meksykanina, a następnie dotyka piłki. Dla sędziego to nie był rzut karny" - czytamy w "Corriere dello Sport".

Występ polskiego zespołu oceniła także "La Gazzetta dello Sport". "Dwa karne przyznane i jeden nie. Polski sędzia Szymon Marciniak - bardzo zdeterminowany w każdym swoim wyborze - nie trafił z odpowiednią sytuacją. Przy wślizgu Leao nie dał rzutu karnego, a VAR wsparł go w tej decyzji, bo ocena na boisku też się liczy. Ale to był rzut karny" - napisano.

"Z tego ujęcia widać jak na dłoni, ewidentny błąd ekipy sędziowskiej. Najpierw stopa, potem piłka. Biorąc pod uwagę dwumecz, ostatni raz tak w LM Ovrebo załatwił Chelsea. Dramat" - napisał na Twitterze dziennikarz Michał Borkowski.

>>> Więcej o Lidze Mistrzów w sezonie 2022/2023 <<<

Program rewanżów 1/4 finału Ligi Mistrzów (wszystkie spotkania o godz. 21.00):

wtorek

Chelsea - Real Madryt 0:2 (pierwszy mecz - 0:2)
SSC Napoli - AC Milan 1:1 (0:1)

środa

Inter Mediolan - Benfica (2:0)
Bayern Monachium - Manchester City (0:3)

Benfica - Inter Mediolan 0:2
Manchester City - Bayern Monachium 3:0
Real Madryt - Chelsea 2:0
AC Milan - SSC Napoli 1:0

półfinały (9-10 i 16-17 maja):
AC Milan/SSC Napoli - Benfica/Inter Mediolan
Real Madryt/Chelsea - Manchester City/Bayern Monachium

Czytaj także:

red/PAP/IAR/PolskieRadio24.pl

Polecane

Wróć do strony głównej