"Myślałem, że umieram". Wojciech Szczęsny wraca do boiskowego dramatu
Bramkarz reprezentacji Polski i Juventusu Wojciech Szczęsny odniósł się do sytuacji z minionego sezonu, gdy podczas meczu musiał nagle opuścić boisko. - Myślałem, że umieram na boisku - powiedział w programie Foot Truck.
2023-06-26, 08:34
Chwile grozy w Turynie
13 kwietnia w meczu 1/4 finału piłkarskiej Ligi Europy, bramkarz Juventusu Wojciech Szczęsny ze łzami w oczach opuścił boisko w ostatnich minutach pierwszej połowy. Do zdarzenia doszło chwilę przed zakończeniem pierwszej połowy meczu, gdy doświadczony bramkarz reprezentacji Polski miał poczuć ból w klatce piersiowej.
Schodzącego Polaka pocieszali koledzy z zespołu, a kibice pożegnali go głośną owacją. Do Szczęsnego podbiegli medycy, którzy rozmawiali z nim przez kilka chwil. Później doświadczony bramkarz samodzielnie zszedł z boiska ze łzami w oczach.
- Po pierwszej kontroli wszystko ok - napisano na oficjalnym profilu Juventusu.
- Było trochę obaw, ale zrobiliśmy kontrole i wszystko jest w porządku - powiedział golkiper przed mikrofonem Sky Sport po meczu w Turynie.
REKLAMA
Szczęsny bał się o życie
- W taki najprostszy sposób mogę to opisać, że myślałem, że umieram na boisku, tak czułem. Poczułem bardzo mocne bicie serca. Nie szybkie, nie czułem jakiejś arytmii, ale czułem bardzo mocne bicie, martwiąco mocne. To trwało parę minut. Pomyślałem, że poczekam do przerwy i wtedy powiem doktorowi - mówił w programie Foot Truck.
- Potem zrobiłem sprint poza pole karne i serce zaczęło szybciej bić ze zmęczenia. Czułem, jakby miało mi za chwilę wyjść przez klatkę piersiową. Bardzo się przestraszyłem, miałem atak paniki. Chciałem wziąć oddech, ale nie mogłem i potem tylko czekałem, aż piłka piłka wyjdzie za linię. Nie pamiętam tych ostatnich sekund, zanim opuściłem boisko. Byłem w takim stanie paniki, że nie wiedziałem, co robić - wracał do trudnych chwil.
>>> Więcej o Euro 2024 <<<
REKLAMA
- Arabia Saudyjska, Grecja i Egipt nie zorganizują MŚ 2030. Kandydatura wycofana
- FIFA przedłużyła możliwość zawieszania kontraktów z klubami z Rosji i Ukrainy. Dobre wieści dla Polaków
- Euro 2024: niedźwiadek maskotką turnieju w Niemczech! "Chodzi o pobudzenie dziecięcej wyobraźni"
kp
REKLAMA