80. Tour de Pologne: wyścig nie jest rozstrzygnięty. Lang zachwycony: to nadzieja światowego kolarstwa

6. etap Tour de Pologne przyniósł spore zmiany w klasyfikacji generalnej kolarskiego wyścigu. Portugalczyk Joao Almeida był drugi i w "generalce" dogonił jej lidera Słoweńca Mateja Mohoricia. - To wielki talent i nadzieja światowego kolarstwa - charakteryzował portugalskiego kolarza dyrektor wyścigu Czesław Lang w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl.

2023-08-03, 19:25

80. Tour de Pologne: wyścig nie jest rozstrzygnięty. Lang zachwycony: to nadzieja światowego kolarstwa — Czesław Lang podczas dekoracji po szóstym etapie Tour de Pologne. Po lewej stronie od dyrektora wyścigu stoi Joao Almeida. . Foto: PAP/Zbigniew Meissner/

Polskie Radio to jedyny radiowy patron medialny 80. edycji Tour de Pologne. Na naszych antenach pojawią się transmisje z wyścigu. W ramach współpracy organizatorów wyścigu i Polskiego Radia powstanie również seria podcastów o historii kolarstwa w Polsce, zapraszamy też na stronę PolskieRadio24.pl - jest tam serwis specjalny Tour de Pologne 2023.

Szósty etap Tour de Pologne był jedyną w wyścigu jazdą indywidualną na czas. W Katowicach wygrał Włoch Davide Cattaneo, ale drugi Joao Almeida kapitalnie pojechał drugą część trasy i w klasyfikacji generalnej zrównał się z liderem Matejem Mohoriciem.

- Wiadomo, kim jest Joao Almeida. Poznaliśmy go, gdy wygrywał Tour de Pologne, a w tym roku stał na podium Giro d'Italia. Jest to jeden z największych talentów, nawet mówi się, że w przyszłości on będzie walczył o klasyfikację generalną Tour de France czy Giro. Nie jest to kolarz znaleziony w kosmosie, tylko wielki talent - charakteryzował Portugalczyka dyrektor wyścigu Czesław Lang w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl.

Mohorić i Almeida idą łeb w łeb

Almeida odrobił straty do Mohoricia, choć wciąż Słoweniec jest liderem klasyfikacji generalnej Tour de Pologne.

REKLAMA

- Widać, że przyoszczędził swoje siły, nie wychylał się na etapach, pilnował cały czas i czekał na jazdę indywidualną na czas, od której jest specjalistą. Pokazał wielką klasę - mówił Czesław Lang.

Organizator najważniejszego polskiego wyścigu pochwalił też Polaków. Po czwartkowym etapie Michał Kwiatkowski awansował na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, natomiast Rafał Majka wypadł z "wielkiej czwórki" wyścigu, spadając na ósmą pozycję.

- Świetnie walczył też Michał Kwiatkowski i Rafał Majka. Cała ta czwórka pięknie między sobą walczyła. A Almeida? Tak jak mówiłem, to wielki talent, nadzieja światowego kolarstwa i przyjechał tutaj po to, by wygrać Tour de Pologne - ocenił Czesław Lang.

Wszystko rozstrzygnie się w Krakowie

Pewną niespodzianką była osoba zwycięzcy. Najszybszy w Katowicach był bowiem Włoch Mattia Cattaneo, który awansował na piątą pozycję w "generalce".

REKLAMA

- Zobaczmy, w jakiej grupie on jeździ. Soudal-Quick Step to grupa z topu, tam nie ma słabych kolarzy. To jest World Tour, przyjeżdżają kolarze, którzy wygrywają i mnie to nie zaskakuje, bo są tu najlepsi z najlepszych - wyjaśnił Czesław Lang.

Różnica, a właściwie jej brak, między Mohoriciem a Almeidą sprawia, że o losach wyścigu zadecyduje ostatni, siódmy etap z Zabrza do Krakowa, który odbędzie się w piątek.

- Na ostatnich etapach wszyscy bardzo się pilnują, ale są bonifikaty sekundowe na premiach, można też zafiniszować w Krakowie i zyskać 10 sekund dla zwycięzcy. Dopóki nie przejedziemy linii mety w Krakowie, to nic nie wiemy - zakończył Czesław Lang.

Klasyfikacja Generalna Tour de Pologne 2023

REKLAMA

Klasyfikacja Najlepszy Sprinter Tour de Pologne 2023

Klasyfikacja Najaktywniejszy Zawodnik Tour de Pologne 2023

Klasyfikacja Najlepszy Góral Tour de Pologne 2023