- Iga Świątek będzie najwyżej rozstawiona w Tokio, jednak w turnieju nie zabraknie groźnych rywalek dla polskiej tenisistki
Turniej rangi WTA 500 w Tokio będzie pierwszym od niemal 1,5 roku, do którego Iga Świątek nie przystąpi jako liderka światowego rankingu tenisistek.
Po US Open to Aryna Sabalenka prowadzi w zestawieniu WTA, natomiast Polka zrobiła sobie krótką przerwę od tenisa, rezygnując z udziału w imprezie rangi WTA 1000 w Guadalajarze.
Iga Świątek wraca do gry
Iga Świątek wróci do gry w Tokio. 22-latka będzie najwyżej rozstawiona w turnieju WTA 500, który zostanie rozegrany w dniach 25 września - 1 października. Z racji bycia turniejową jedynką rywalizację rozpocznie od drugiej rundy. W pierwszej ma tzw. wolny los.
Kiedy zagra Iga Świątek?
W sobotę odbyło się losowanie turniejowej drabinki. W poniedziałek Świątek poznała pierwszą rywalkę. Polka zmierzy się z kwalifikantką z Japonii Mai Hontamą, która w 1. rundzie pokonała 6:2, 6:4 Nao Hibino.
Mecz Polki z Japonką odbędzie się w środę. Organizatorzy jeszcze nie podali godziny spotkania.
Pegula w finale?
Wraz z kolejnymi szczeblami Iga Świątek będzie mogła trafić na coraz trudniejsze rywalki. W ćwierćfinale na jej drodze może stanąć Rosjanka Weronika Kudermietowa.
W drugiej części drabinki znalazły się choćby Amerykanka Jessica Pegula, Greczynka Maria Sakkari czy Francuzka Caroline Garcia. To potencjalne przeciwniczki naszej tenisistki w finale imprezy w stolicy Japonii.
Czytaj także:
/empe