Ekstraklasa: Puszcza - Ruch. Kontrowersje i walka do końca, beniaminkowie podzielili się punktami
Puszcza Niepołomice zremisowała w Krakowie z Ruchem Chorzów 2:2 w meczu dziesiątej kolejki piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy. Wynik starcia dwóch ligowych beniaminków rozstrzygnął się w doliczonym czasie gry w drugiej połowie.
2023-09-30, 19:31
W meczu dwóch beniaminków początkowo niewiele się działo. Obie drużyny po dziewięciu kolejkach znajdowały się w strefie spadkowej PKO BP Ekstraklasy.
Puszcza lepsza do przerwy
Najpierw w Krakowie, gdzie Puszcza rozgrywa domowe mecze, przeważali niepołomiczanie. Potem nieco aktywniejsi byli "Niebiescy". W 20. minucie niecelnie na bramkę gospodarzy uderzył Daniel Szczepan. Podopieczni Tomasza Tułacza szybko odpowiedzieli. Strzelał Kamil Zapolnik, ale Michał Buchalik nie dał się pokonać.
Blisko gola dla gości było natomiast w 34. minucie. Miłosz Kozak przeprowadził indywidualną akcję, oddał groźny strzał, ale po rękach bramkarza Oliwiera Zycha piłka wylądowała obok bramki. Co ciekawe, sędzia Karol Arys nakazał wznowienie gry od bramki gospodarzy...
Nieco niespodziewanie Puszcza objęła prowadzenie zaledwie minutę później. Nie po raz pierwszy w tym sezonie beniaminek świetnie wykonał wrzut z autu. Po zgraniu od Romana Jakuby, piłkę w siatce umieścił Łukasz Sołowiej, zdobywając już swojego czwartego gola w sezonie!
REKLAMA
Jeszcze przed przerwą niepołomiczanie podwyższyli wynik. Stało się to po rzucie karnym podyktowanym za zagranie ręką Szymona Szymańskiego. Już w doliczonym czasie gry do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Marcel Pięczek, którego strzał obronił Buchalik! Chorzowianie kontynuowali grę, ale po około minucie sędzia niespodziewanie kazał... powtórzyć rzut karny.
Karol Arys uznał, iż Patryk Sikora za szybko wbiegł w pole karne. Do powtórzonej jedenastki podszedł już Sołowiej i nie dał szans Buchalikowi. W kontrowersyjnych okolicznościach Puszcza prowadziła więc do przerwy.
Ruch walczył do końca. Opłaciło się
Podopieczni Jarosława Skrobacza znaleźli się w bardzo ciężkiej sytuacji, jednak w drugiej połowie zdołali wyrównać! Początkowo jednak nic tego nie zapowiadało. Tuż po powrocie na boisko Puszcza mogła podwyższyć wynik. Mateusz Bartolewski w ostatniej chwili zablokował uderzenie Bartłomieja Poczobuta.
REKLAMA
Ruch długo wyglądał niemrawo i wydawało się, że nie ma żadnych argumentów. Miał jednak w swoim składzie Tomasza Swędrowskiego, który w 66. minucie zdobył bramkę kontaktową. Pomocnik gości huknął zza pola karnego nie do obrony, a piłka wylądowała w okienku bramki Puszczy.
Od tego momentu chorzowianie chcieli iść za ciosem. Kozak mocno kopnął z dystansu w 69. minucie, jednak Zych nie dał się zaskoczyć. Puszcza odpowiedziała w 77. minucie, gdy Buchalik odbił strzał rezerwowego Artura Siemaszki. Trzy minuty później bramkarz Ruchu obronił kolejnego uderzenie tego samego zawodnika.
"Niebiescy" szukali wyrównania. W 88. minucie byli bardzo blisko szczęścia, jednak Maciej Sadlok trafił w poprzeczkę! Sędzia doliczył do drugiej połowy, ale wydawało się, iż gospodarze utrzymają korzystny rezultat.
REKLAMA
Bohaterem ostatniej akcji okazał się jednak Michał Feliks, który na boisku pojawił się po przerwie. Z prawej strony dośrodkował Swędrowski, który do gola dołożył asystę. Feliks strzałem głową pokonał z bliska Zycha i zapewnił chorzowianom punkt!
Puszcza Niepołomice – Ruch Chorzów 2:2 (2:0).
Bramki: 1:0 Łukasz Sołowiej (35), 2:0 Łukasz Sołowiej (45+4-karny), 2:1 Tomasz Swędrowski (66), 2:2 Michał Feliks (90+5-głową).
Żółta kartka – Puszcza Niepołomice: Jakub Serafin; Ruch Chorzów: Kacper Michalski, Tomasz Swędrowski.
Sędzia: Karol Arys (Szczecin). Widzów: 2 785.
Puszcza Niepołomice: Oliwier Zych - Marcel Pięczek, Łukasz Sołowiej, Roman Jakuba, Michał Koj – Hubert Tomalski (78. Wojciech Hajda), Jakub Serafin, Konrad Stępień, Bartłomiej Poczobut (70. Artur Siemaszko), Mateusz Cholewiak (78. Jakub Bartosz) – Kamil Zapolnik.
Ruch Chorzów: Michał Buchalik – Kacper Michalski (65. Dominik Steczyk), Szymon Szymański, Maciej Sadlok, Mateusz Bartolewski – Miłosz Kozak, Patryk Sikora (81. Juliusz Letniowski), Tomas Podstawski (46. Michał Feliks), Tomasz Swędrowski, Tomasz Wójtowicz - Daniel Szczepan.
- PKO BP Ekstraklasa: rozgrywki nabierają kolorów! Terminarz i tabela sezonu 2023/2024
- Ekstraklasa: Lech - Raków. Hitowe starcie dla gospodarzy. "Kolejorz" gromi rywala
- Ekstraklasa: Legia odwróciła losy meczu z Pogonią. "Wojskowi" awansowali na pozycję lidera
REKLAMA
/empe
REKLAMA