Ekstraklasa: Jagiellonia nie dała szans Legii. Piąte domowe zwycięstwo "Jagi"
Jagiellonia Białystok wygrała swój piąty domowy mecz w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy. Piłkarze "Jagi" ograli 2:0 Legię Warszawa, dla której to pierwsza ligowa porażka w sezonie.
2023-10-01, 22:15
Jagiellonia mocno zaczęła
Goście przystąpili do meczu osłabieni brakiem Pawła Wszołka, który z powodu choroby nie znalazł się w kadrze meczowej. Trener Legii Kosta Runjaić zdecydował także o pozostawieniu na ławce rezerwowych podstawowych środkowych pomocników: Bartosza Slisza i Josue.
Od początku meczu, na boisku przeważała Jagiellonia. Piłkarze z Białegostoku wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, gdy po podaniu Wdowika i zgraniu Imaza, Kacpra Tobiasza pokonał Jose Naranjo. Legia nie potrafiła odpowiedzieć na dobrze zorganizowaną grę gospodarzy, którzy wyprowadzali kolejne ataki.
W 29. minucie było już 2:0. Piłkę w bocznej strefie na wysokości pola karnego otrzymał Dominik Marczuk, po czym wypuścił piłkę do swojej słabszej, lewej nogi, co nie przeszkodziło mu w precyzyjnym dograniu na głowę Jesusa Imaza. Hiszpan celnie uderzył głową, strzelając swojego trzeciego gola w sezonie.
Już w przerwie, trener Runjaić przeprowadził pierwszą zmianę - Rosołek zastąpił Pekharta, a Legia częściej potrafiła utrzymać się przy piłce na połowie "Jagi". Nie zaowocowało to jednak sytuacjami podbramkowymi, a krok od trzeciego gola była Jagiellonia.
REKLAMA
Pierwsza porażka Legii
W 53. minucie sędzia Szymon Marciniak podyktował rzut karny za faul Kapuadiego na Pululu, jednak już po tym, gdy sam poszkodowany ustawił piłkę na jedenastym metrze, arbiter skorzystał z analizy VAR i zmienił decyzję.
Po godzinie gry, wreszcie "zagotowało się" pod bramką Zlatana Alomerovicia - Makana Baku otrzymał piłkę w polu karnym, jednak trafił w słupek. Po chwili na boisku pojawili się Josue i Slisz - dobrze zorganizowana Jagiellonia nie zamierzała odpuszczać.
Choć w 68. minucie legioniści ponownie obili słupek - tym razem Rosołek - obraz gry nie wskazywał na to, aby mieli odwrócić losy meczu. Mimo przewagi w posiadaniu piłki, nie byli drużyną raz za razem zmuszającą bramkarza rywali do interwencji.
Na domiar złego dla gości, w 87. minucie za zatrzymanie kontrataku faulem, drugą żółtą kartkę zobaczył debiutujący w Legii Marco Burch i wicemistrzowie Polski kończyli mecz w osłabieniu.
REKLAMA
Wynik meczu nie uległ już zmianie - Jagiellonia jest pierwszym zespołem, którym w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy wygrał z Legią Warszawa.
Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 2:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Jose Naranjo (13), 2:0 Jesus Imaz (29-głową).
Żółta kartka - Jagiellonia Białystok: Zlatan Alomerovic, Wojciech Łaski. Legia Warszawa: Marco Burch. Czerwona kartka za drugą żółtą - Legia Warszawa: Marco Burch (87).
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Widzów: 17892.
Jagiellonia Białystok: Zlatan Alomerovic - Michal Sacek, Miłosz Matysik, Adrian Dieguez, Bartłomiej Wdowik - Dominik Marczuk (75. Mateusz Skrzypczak), Taras Romanczuk, Nene (65. Jarosław Kubicki), Jose Naranjo (65. Kristoffer Hansen) - Jesus Imaz (84. Tomasz Kupisz), Afimico Pululu (75. Wojciech Łaski).
Legia Warszawa: Kacper Tobiasz - Radovan Pankov, Steve Kapuadi, Marco Burch - Makana Baku (71. Blaz Kramer), Jurgen Celhaka, Juergen Elitim (62. Bartosz Slisz), Patryk Kun (62. Gil Dias) - Marc Gual, Tomas Pekhart (46. Maciej Rosołek), Ernest Muci (62. Josue)
Mecze w następnej kolejce
2023-10-06:
Korona Kielce - Warta Poznań (18.00)
Lech Poznań - Puszcza Niepołomice (20.30)
2023-10-07:
Radomiak Radom - ŁKS Łódź (12.30)
Widzew Łódź - PGE FKS Stal Mielec (15.00)
KGHM Zagłębie Lubin - Piast Gliwice (17.30)
Ruch Chorzów - Pogoń Szczecin (20.00, Gliwice)
2023-10-08:
Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze (12.30)
Cracovia Kraków - Jagiellonia Białystok (15.00)
Legia Warszawa - Raków Częstochowa (17.30)
- PKO BP Ekstraklasa: rozgrywki nabierają kolorów! Terminarz i tabela sezonu 2023/2024
- MLS: Karol Świderski z kolejnym golem. Zobacz jak strzela kadrowicz [wideo]
- Szymon Marciniak mógł pracować poza Europą. Media informują o propozycji dla sędziego
kp
REKLAMA
REKLAMA