LE piłkarzy ręcznych: Górnik Zabrze tylko remisuje w Szwajcarii. Wygrana była o krok

Piłkarze ręczni Górnika Zabrze zremisowali na wyjeździe ze szwajcarskim HC Krienz-Luzern 30:30 (14:15) w swoim czwartym meczu grupowym Ligi Europejskiej. Spotkanie zostało rozegrane w Sursee.

2023-11-21, 22:30

LE piłkarzy ręcznych: Górnik Zabrze tylko remisuje w Szwajcarii. Wygrana była o krok
Dmytro Ilchenko. Foto: PAP/Zbigniew Meissner

Debiutujący w LE zespół trenera Tomasza Strząbały w pierwszej kolejce wygrał w dąbrowskiej hali z greckim AEK Ateny 30:21, a potem na wyjeździe uległ niemieckiemu TSV Hannover-Burgdorf 28:34.

Szwajcarzy zaczęli rywalizację w tej edycji LE pod porażki u siebie z TSV 23:31, a następnie przegrali z AEK 29:30 w Atenach.

We wcześniejszym wtorkowym spotkaniu tej grupy TSV pokonał na wyjeździe AEK 34:29 (16:16).

W pierwszej połowie wtorkowego meczu zabrzanie nie prowadzili ani razu. Byli niedokładni, popełniali błędy i w efekcie cały czas musieli odrabiać stratę, która w 20. minucie wynosiła cztery gole (7:11). Mogli przegrywać wyżej, gdyby nie dyspozycja ich bramkarza Piotra Wyszomirskiego.

Dwie minuty przed przerwą wyrównał Dmytro Artiemienko (14:14), ale Szwajcarzy zdołali jeszcze odpowiedzieć trafieniem Fabiana Boehma.

Druga połowa przebiegała pod znakiem niewielkiego prowadzenia Górnika. Gospodarze „dogonili” rywali w 28. minucie. Ostatniej akcji nie sfinalizował golem Dmytro Ilczenko w sytuacji sam na sam z golkiperem wicemistrza Szwajcarii i mecz skończył się remisem 30:30.

Górnik w poprzednim sezonie ekstraklasy zajął trzecie miejsce. Przenosiny do dąbrowskiej hali były konieczne, ponieważ obiekt w Zabrzu nie spełnia wymogów europejskich rozgrywek.

Do kolejnej fazy awansują dwie najlepsze drużyny z grupy.

Po czterech kolejkach tabeli przewodzi TSV (8 punktów), przed Górnikiem (5), AEK (2) i HC Krienz-Luzern (1).

W kolejnym spotkaniu LE zabrzanie zmierzą się 28 listopada z AEK w Atenach.

Górnik: Taras Minockij 9, Dmytro Artiemienko 6, Damian Przytula 4, Jakub Szyszko 3, Lukas Morkovsky 3, Dmytro Ilczenko 3, Rennosuke Tokuda 1, Sebastian Kaczor 1.

Najwięcej bramek dla Krienz-Luzern: Marin Sipic 9, Andre Schmid 8.

Tydzień wcześniej w Dąbrowie Górniczej zabrzanie wygrali z tym rywalem 32:28.

Czytaj także:

bg/PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej