Australian Open: Iga Świątek odpadła z turnieju. Sensacyjny koniec meczu Polki
Iga Świątek przegrała w 3. rundzie Australian Open 2024 z Czeszką Lindą Noskovą 6:3, 3:6, 4:6. Liderka światowego rankingu startowała z numerem pierwszym. Spotkanie trwało dwie godziny i 20 minut. To pierwszy od 1979 roku przypadek, gdy najwyżej rozstawiona tenisistka odpadła w Australian Open przed 1/8 finału.
2024-01-20, 11:38
Wydarzenia w Melbourne obserwuje Cezary Gurjew. Zapraszamy na relacje dziennikarza radiowej Jedynki z Australian Open 2024.
Mecz od początku był bardzo wyrównany, niżej sklasyfikowana Noskova grała z liderką światowego rankingu jak równa z równą. Kluczowy dla losów pierwszego seta był szósty gem, w którym Polka przełamała swoją przeciwniczkę po trwającej ponad dziesięć minut walce. Świątek nie oddała już zdobytej przewagi i zakończyła pierwszy set zwycięstwem 6:3.
Mniej doświadczona Czeszka nie zamierzała jednak składać broni, a nadal starała się dorównywać kroku liderce światowego rankingu. Noskova utrzymywała swoje podanie, a w decydującym momencie zagrała jak weteranka, przełamując Polkę przy stanie 4:3, po czym znów wygrała swój gem serwisowy oraz cały set 6:3.
Trzecia, decydująca partia, zakończyła się sensacją - górą była nierozstawiona Czeszka. Linda Noskova dwa razy potrafiła przełamać Igę Świątek, a w decydującym gemie "wróciła" od stanu 0:30 do końcowego triumfu.
REKLAMA
Iga Świątek - Linda Noskova 6:3, 3:6, 4:6
Do trzeciej rundy wielkoszlemowego turnieju Australian Open Iga Świątek awansowała po niesamowitym pościgu. Najlepsza tenisistka świata pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:4, 3:6, 6:4.
Czytaj także:
- Australian Open: Magdalena Fręch wygrała wojnę nerwów! Prawie trzy godziny walki i życiowy rezultat Polki w Melbourne
- Australian Open: team Świątek umie rozwiązywać problemy. Wiktorowski: zawsze mamy plan B i plan C
- Australian Open: Hurkacz liczy na powrót upałów w Melbourne. "To nie była idealna temperatura"
- Australian Open: kolejne rywalki Świątek odpadają. Rybakina pokonana po tie-breaku 20:22
red
REKLAMA