"Odebranie suwerenności Polsce". Michał Wójcik o łączeniu zasad praworządności z wypłatą środków UE
- Jeżeli ten mechanizm zostanie wprowadzony, to będzie to furtka dla Komisji Europejskiej, która jeśli nie będzie zgadzała się z jakąś reformą przygotowywaną w Polsce, będzie mogła ją zablokować - mówił w Polskim Radiu 24 Michał Wójcik (Kancelaria Prezesa Rady Ministrów).
2020-11-14, 18:35
Porozumienie między Parlamentem Europejskim i niemiecką prezydencją w sprawie powiązania przestrzegania zasad praworządności z budżetem UE zakłada, że Komisja Europejska będzie mogła uruchomić mechanizm prowadzący do zamrożenia środków, na przykład, jeśli stwierdzi zagrożenie dla niezależności sądownictwa w danym kraju.
Powiązany Artykuł
Saryusz-Wolski: niektóre rządy europejskie chcą nas zepchnąć do pozycji wasala
Decyzje w tej sprawie miałyby być podejmowane przez państwa członkowskie większością kwalifikowaną.
"Próba dyscyplinowania Polski i Węgier"
Michał Wójcik podkreślał, że wprowadzenie mechanizmu łączącego praworządność z przekazywaniem środków UE nie ma oparcia w traktach unijnych. - Urzędnicy i politycy UE próbują za wszelką cenę przeforsować mechanizm, który nie ma podstawy prawnej. Są hipokrytami, zabiegając o praworządność, przeprowadzają coś, co nie ma oparcia w prawie. To próba dyscyplinowania Polski i Węgier - zaznaczył.
Posłuchaj
- To mechanizm niebezpieczny z punktu widzenia każdego państwa UE. Dzisiaj to my mamy prawo pytać o praworządność w innych krajach. Pytanie, kto ma oceniać praworządność, jakie są jej mierniki. Np. w Niemczech to politycy w dużej mierze decydują o tym, kto ma zostać sędzią, nie ma tam Rady Sądownictwa - przypominał.
REKLAMA
"Odebranie suwerenności"
Minister zauważył, że przeforsowanie mechanizmu będzie w istocie odebraniem suwerenności naszemu krajowi. - Nie można przehandlować swojej suwerenności za srebrniki. Jako politycy jesteśmy odpowiedzialni przed historią, za to co dzisiaj zrobimy - stwierdził.
- Wchodząc do UE, umawialiśmy się na pewne zasady, w tym oddanie części suwerenności, ale w określonych obszarach. Poruszamy się w obszarach przekazanych kompetencji. Nie możemy jednak pozwolić na to, by UE wkraczała i dyktowała jaka reforma powinna być przeprowadzona, a do tego zmusza nas ten mechanizm - mówił gość audycji.
W czwartek premier Mateusz Morawiecki zagroził odrzuceniem budżetu UE na lata 2021-2027, jeśli wypłata pieniędzy będzie powiązana z praworządnością. Szef polskiego rządu wysłał list w tej sprawie do liderów unijnych instytucji - przewodniczących Rady Europejskiej Charlesa Michela, Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, a także do Angeli Merkel - kanclerz Niemiec, które kierują w tym półroczu pracami Unii.
- Janusz Kowalski: bronimy polskiej suwerenności przed bezczelnym atakiem eurokratów
- Powiązanie wypłat funduszy UE z praworządnością. Stanowcza reakcja Viktora Orbana
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Goście: Michał Wójcik
Data emisji: 14.11.2020
REKLAMA
Godzina emisji: 17.35
PR24/ka
REKLAMA