Prof. Jacek Reginia-Zacharski: opozycja może podważać wyniki wyborów
- Gdybyśmy mieli wsłuchać się w wypowiedzi biorących udział w wyścigu, to Rafał Trzaskowski zapowiadał dalszą walkę, zapewne niezależnie od tego, jaki będzie ostateczny werdykt wyborczy - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Jacek Reginia-Zacharski (Uniwersytet Łódzki). W dyskusji wzięli również udział prof. Arkadiusz Jabłoński (Katolicki Uniwersytet Lubelski) oraz dr Maciej Onasz (Uniwersytet Łódzki).
2020-07-13, 00:15
Ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda ma 50,8 procent poparcia, a jego rywal - Rafał Trzaskowski - 49,2 procent - wynika z sondażu late poll pracowni Ipsos dla TVP, TVN i Polsatu z 50 procent komisji wyborczych.
Powiązany Artykuł
Pierwsze sondażowe wyniki. Andrzej Duda wygrywa wybory prezydenckie
Jak zauważył prof. Jacek Reginia-Zacharski, można się spodziewać działań opozycji podważających wynik wyborów, gdyby okazał się on niekorzystny dla Rafała Trzaskowskiego. - Znalazła się także zapowiedź uderzenia w rząd, który niezależnie do wyniku wyborów prezydenckich nadal będzie pracował. Była zapowiedź uderzenia w ministra Jacka Czaputowicza. To niedobry sygnał. Obawiam się, że taka polityka będzie realizowana - dodał politolog.
Posłuchaj
Dr Maciej Onasz zauważył, że Andrzej Duda, zapraszając Rafała Trzaskowskiego do Pałacu Prezydenckiego, wszedł w rolę zwycięzcy. - Automatyczna zgoda kontrkandydata byłaby przedwczesną kapitulacją - stwierdził.
- Wszystko odbywa się w bardzo gorącej atmosferze sporu nie tylko polityków, ale sporu pomiędzy ogromnymi grupami społecznymi, które w skrajnych wypadkach odmawiają sobie wzajemnie prawa do koegzystencji w ramach jednego systemu politycznego. Bardzo dobrze się stało, że prezydent wystosował apel do wszystkich stron sporu politycznego, dobrze by emocje trochę opadły - zaznaczył politolog.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"Przed prezydentem stoi ogromne wyzwanie - jak ostudzić emocje". Politolog o wynikach II tury wyborów
Prof. Arkadiusz Jabłoński dodał, że niewielką różnicę głosów strona opozycyjna może wykorzystywać jako paliwo polityczne. To można by rozgrywać także na arenie międzynarodowej i byłoby to najgorszą rzeczą, która może spotkać Polskę. Głosy podważające prezydenta byłyby czynnikiem mobilizującym opozycję do czasu wyborów parlamentarnych - stwierdził.
- Cała strategia opozycji polegająca na pozyskiwaniu elektoratu z bardzo różnych stron opierała się na pokazywaniu elektoratu przeciwnika jako ludzi niepoważnych, starych, niewykształconych, którzy nie są w stanie realistycznie patrzeć na to, co dzieje się w Polsce. To było o wiele łatwiejsze niż zaproponować jakiś konkretny program wyborczy - mówił gość audycji.
- Andrzej Duda: jestem ogromnie wzruszony, niech żyje Polska
- "Ta noc będzie nerwowa". Rafał Trzaskowski po ogłoszeniu pierwszych sondażowych wyników
Prezydent Andrzej Duda po ogłoszeniu sondażowych wyników drugiej tury wyborów prezydenckich zaprosił Rafała Trzaskowskiego do Pałacu Prezydenckiego. "Zapraszam na 23.00 Rafała Trzaskowskiego i jego małżonkę do Pałacu Prezydenckiego, żebyśmy sobie podali rękę i żeby ten uścisk ręki zakończył tę kampanię" - powiedział Andrzej Duda.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Katarzyna Gójska
Goście: prof. Arkadiusz Jabłoński, prof. Jacek Reginia-Zacharski, dr Maciej Onasz
REKLAMA
Data emisji: 12.07.2020
Godzina emisji: 23.23
PR24/PAP/ka
REKLAMA