NHL: Laliberte powtórzył wyczyn Lindrosa
Hokeiści Philadelphia Flyers rozgromili 6:2 Tampa Bay Lightning. Lotnicy w drugim kolejnym meczu zdobyli 6 bramek - wcześniej pokonali Carolina Hurricanes 6:1.
2009-11-03, 08:51
Hokeiści Philadelphia Flyers rozgromili 6:2 Tampa Bay Lightning. Lotnicy w drugim kolejnym meczu zdobyli 6 bramek - wcześniej pokonali Carolina Hurricanes 6:1.
W swoim drugim meczu w karierze drugą bramkę zdobył pierwszoroczniak David Laliberte. Ostatni raz w pierwszych dwóch meczach w Philadelphii trafiał Eric Lindros, 17 lat temu. Po dwóch golach i asyście zaliczyli Jeff Carter i kapitan Mike Richards. Lider Lotników przełamał tym samym passę sześciu meczów bez gola.
Los Angeles Kings pokonali na wyjeździe Phoenix Coyotes 5:3, choć to gospodarze prowadzili już 3:1 po 15 minutach drugiej tercji. Po dwóch golach Ryana Smytha oraz trafieniach Justina Williamsa i Drew Doughty'ego Kings wygrali jednak spotkanie. Bramkę dla Los Angeles zdobył też Słoweniec Anże Kopitar, który asystował też przy dwóch innych golach. Dzięki temu wrócił na czoło klasyfikacji kanadyjskiej z 24 punktami (11 bramek, 13 asyst). Mecz w hali w Glendale oglądało zaledwie 5800 widzów - to oznacza 33-procentową frekwencję na trybunach.
New York Islanders pokonali Edmonton Oilers 3:1. Po raz pierwszy w karierze dwie bramki w jednym meczu zdobył obrońca Brendan Witt, dla którego szczytowym osiągnięciem było zdobycie trzech bramek... w sezonie. Islanders przedłużyli dzięki temu swoją zwycięską serię do czterech spotkań. W ekipie Edmonton tym czasem szaleje grypa - z powodu wirusa już pięciu zawodników musi pauzować.
REKLAMA
wyniki poniedziałkowych meczów:
Philadelphia - Tampa Bay 6:2
Phoenix - Los Angeles 3:5
New York Islanders - Edmonton 3:1
REKLAMA
REKLAMA