"Newsweek" przegrał w sądzie z Collegium Humanum. Ma opublikować oświadczenia

Pełnomocnik uczelni mec. Maciej Lach ocenił, że wydane przez sąd postanowienie dotyczące publikacji komunikatów "nie jest prawomocne, ale jest wykonalne", a więc w krótce powinny się one pojawić na stronach Ringier Axel Springer Polska. Mają zostać opublikowane przed ośmioma artykułami "Newsweeka" dot. uczelni i trzema postami na profilu tygodnika na Facebooku.

W oświadczeniu RASP ma poinformować, że działania, które są zarzucane Collegium Humanum oraz jej rektorowi - dr. hab. Pawłowi Czarneckiemu w publikacjach oraz wykorzystane z nich fotografie są podstawą pozwu uczelni i Czarneckiego "odpowiednio o ochronę ich dóbr osobistych oraz autorskich praw majątkowych przeciwko Ringier Axel Springer Polska sp. z o.o. rozpoznawanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie".

Zdaniem uczelni, jej dobra zostały naruszone w artykułach "Newsweeka" i materiale w programie "Onet Rano". Jak podaje portal wPolityce.pl, Collegium Humanum chce przeprosin, usunięcia artykułów oraz zasadzenia kwot pieniężnych na rzecz towarzystwa opieki nad ociemniałymi w Laskach.

W zeszłym roku powstała seria tekstów "Newsweeka", w których tygodnik nazywa uczelnię "kuźnią PiS-owskich kadr". Stwierdzono tam, że CH pozwala na szybkie pozyskanie prestiżowych dyplomów. "Dopiero na czwartej stronie publikacji, w jednym akapicie można było przeczytać, że skorzystali z tego także działacze Platformy Obywatelskiej czy Nowoczesnej, m.in.; burmistrzowie warszawskich dzielnic" - czytamy na wPolityce.pl.

REKLAMA

Collegium Humanum uważa te materiały za zawierające stwierdzenia, które naruszają dobra osobiste uczelni.

wPolityce.pl