Wielka Brytania: proces ujawnia kulisy afery orzeszkowej w Pałacu Buckingham

Brytyjska królową Elżbietę II irytowali policjanci z ochrony Pałacu Buckingham, którzy mieli... wyjadać jej orzeszki i prażone migdały. Takie rewelacje przynosi proces grona byłych redaktorów i dziennikarzy gazet koncernu Murdocha.

2013-12-13, 13:40

Wielka Brytania: proces ujawnia kulisy afery orzeszkowej w Pałacu Buckingham
Królowa Elżbieta II. Foto: Bill Ingalls/Wikimedia Commons

Posłuchaj

Grzegorz Drymer opowiada o kulisach "afery orzeszkowej" (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Aferę orzeszkową w Pałacu Buckingham ujawnił prokurator, odczytując wewnętrzny email skierowany do redaktora naczelnego gazety "News Of The World".

Wynika z niego, że osiem lat temu królowa poleciła ostrzec policjantów z ochrony Pałacu Buckingham, żeby przestali podjadać mieszankę orzeszków, którą służba zawsze pozstawia na noc w miseczkach rozstawionych w jej pokojach i korytarzach.

Królowa zauważyła, że rano orzeszków ubywa i - według emaila - zaczęła potajemnie zaznaczać ich poziom w miseczkach, żeby udowodnić, iż policjanci, jak miała się wyrazić, "mają lepkie palce".

Sprawa wywołała objawy wesołości na ławie przysięgłych, a sędzia zaznaczył z udaną powagą, aby traktować podjadanie mieszanki jako "niesprawdzone zarzuty".

REKLAMA

Afera orzeszkowa miała zilustrować konszachty z płatnymi informatorami w policji i w kręgach dworskich, zarzucane redaktorowi naczelnemu "News Of The World", Andy'emu Coulsonowi i byłemu korespondentowi królewskiemu gazety.

Coulson przeczy, jakoby wiedział cośkolwiek o metodach zdobywania tych informacji. Prokurator posłużył się emailami, aby dowieść, że był wtajemniczany w ich najdrobniejsze szczegóły i źródła.

''ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej