Młodzi Pamiętają
Pokolenie, które nie pamięta czasów PRL, przypomina o wydarzeniach 81 roku. Fundacja Odpowiedzialność Obywatelska rozpoczęła akcję, która ma uświadamiać młodym ludziom, co dla Polaków oznaczało wprowadzenie stanu wojennego.
2013-12-13, 18:24
Posłuchaj
Młodzi ludzie coraz chętniej interesują się historią i biorą udział w obchodach rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. Czy pokolenie urodzone w wolnej Polsce pamięta o wydarzeniach z 1981 roku?
- Czujemy się zobowiązani do tego, żeby o naszych dążeniach do wolności przypominać. Nasza akcja ma służyć wzbudzaniu refleksji nad całym okresem PRL i przypominaniu zwłaszcza młodym ludziom, że takie wydarzenia miały miejsce. Część osób uważa, że wprowadzenie stanu wojennego było uzasadnione. My staramy się przypominać o represjach, które spotkały polskie społeczeństwo, czego skutki odczuwamy do dziś – podkreślał Paweł Ratkowski z Fundacji Odpowiedzialność Obywatelska.
Już po raz dziewiąty przy metrze centrum w Warszawie zorganizowano happening historyczny. Ustawiono pojazdy opancerzone, okolice patrolują funkcjonariusze ZOMO, można ogrzać się przy koksownikach. W tym roku fundacja organizuje także obchody w Radomiu i we Włocławku.
- Mamy nadzieję, że w żadnym wypadku nasz happening nie będzie gloryfikować tych wydarzeń. Wręcz przeciwnie, przypomni, że to co wydarzyło 13 grudnia 1981 roku było zdecydowanie złe i szkodziło polskiemu społeczeństwu. Wydarzenia stanu wojennego rozbiły ruchy solidarności i o około 10 lat opóźniły całą rewolucję, która sprawiła, że możemy żyć w Trzeciej Rzeczpospolitej. To, że zbrodnia stanu wojennego nie została do tej pory publicznie potępiona i ukarana odbija się na budowaniu kapitału społecznego – powiedział Gość PR24, Paweł Ratkowski.
REKLAMA
PR24 / Anna Mikołajewska
REKLAMA