Rosja o śmierci Arafata: to nie było otrucie

Rosyjscy specjaliści wykluczyli, by przywódca Palestyńczyków został otruty radioaktywnym polonem. Badanie przeprowadzono na prośbę wdowy po Arafacie, która, jak większość Palestyńczyków podejrzewa, że został on zabity przez Izraelczyków.

2013-12-26, 19:22

Rosja o śmierci Arafata: to nie było otrucie
Jaser Arafat . Foto: Wikipedia

W ubiegłym roku szczątki Jasera Arafata zostały ekshumowane, pobrano z nich próbki, które przekazano do badań specjalistom z Rosji, Szwajcarii i Francji.

Szef rosyjskiej federalnej agencji analiz biologicznych Władimir Ujba podkreślił, że Arafat -zmarł śmiercią naturalną, a nie w wyniku promieniowania.

Specjaliści z Francji, tak jak Rosjanie uważają, że Arafat umarł śmiercią naturalną. Przywódca Palestyńczyków miał cierpieć na ogólną infekcję.

Innego zdania są Szwajcarzy. Profesor Francois Bochud, dyrektor szwajcarskiego instytutu, gdzie prowadzono analizy, powiedział 7 listopada, że stwierdzony w próbkach wysoki poziom polonu - sugeruje udział osób trzecich, a wyniki badania w umiarkowany sposób potwierdzają teorię o otruciu.

REKLAMA

W reakcji na ekspertyzę Rosjan palestyńskie władze oświadczyły, że szanują te ustalenia, jednak nadal będą prowadzić śledztwo, mające wyjaśnić okoliczności śmierci przywódcy. Nakazał je obecny prezydent Autonomii. Ma ono ustalić m.in. czy za spiskiem na życie Arafata mógł stać ktoś z jego bliskich współpracowników.

Palestyńczycy chcą także żeby w sprawie otrucia ich lidera zostało przeprowadzone międzynarodowe śledztwo.

Jaser Arafat przez 35 lat był przywódcą Organizacji Wyzwolenia Palestyny. Jest symbolem palestyńskiej walki o własne państwo, do dzisiaj uważany przez większość swoich rodaków za bohatera narodowego. Zmarł w 2004 roku, ale po jego śmierci nie przeprowadzono sekcji zwłok.

Voice of Russia&hurriyetdailynews.com/IAR/iz

REKLAMA

 

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej