Podatki w 2014 r: stracą firmy, rodziny, budujący mieszkania, zarobi budżet
Od 1 stycznia 2014 polskiego podatnika czekają duże zmiany. Jak oceniają, pytani przez Polskie Radio eksperci, w większości nowe rozwiązania są mniej korzystne, a intencją fiskusa jest przede wszystkim ściągnięcie do budżetu jak największych środków.
2014-01-02, 14:30
Posłuchaj
Pierwszy przykład gorszych rozwiązań dotyczy osób, które chcą budować albo remontować mieszkanie, a nie zdążyły przed końcem 2013 r kupić materiałów budowlanych i teraz nie będą mogły uzyskać zwrotu VAT na starych zasadach.
Zwrot VAT budowlanego tylko dla młodych
Od 1 stycznia obowiązują nowe zasady, zgodnie z którymi zwrot podatku przysługuje tylko osobom, które nie ukończyły 36 roku życia i tylko przy budowie domu lub adaptacji budynku na cele mieszkalne.
Zmiana terminu wystawienia faktury VAT
Mniej korzystne zmiany dla podatników, w tym i dla firm dotyczą VAT. Jak mówi Marek Jarocki, ekspert z EY, najważniejsza dotyczy wystawiana faktur. – Do końca ubiegłego roku fakturę wystawiano nie później niż w 7 dniu wydania towaru lub wykonania usługi, a od 1 stycznia mamy nową zasadę, według której fakturę wystawia się piętnastego dnia miesiąca, następującego po tym miesiącu, w którym dokonano dostawy towaru lub wykonano usługę.
Zmiana momentu powstania obowiązkowego VAT
Jeszcze większa zmiana dotyczy momentu powstania obowiązku podatkowego – ocenia Jarocki. Do tej pory powstawał z chwila wystawienia faktury, ale nie później niż w siódmym dniu licząc od wydania towaru lub wykonania usługi. Natomiast od 1 stycznia obowiązek podatkowy powstaje z chwilą dokonania dostawy towaru lub wykonania usługi .
REKLAMA
Jak ocenia ekspert, te zmiany są mniej korzystne dla sprzedawców, gdyż muszą przyśpieszyć obowiązek wpłacenia VAT-u. Przy nabywcach z kolei, jeśli nie dojdą oni do porozumienia ze sprzedawcą, będą mogli odliczyć VAT później niż do tej pory.
Jak widać z perspektywy podatników , zmiany są niekorzystne – mówi Jarocki.
Kto straci a kto zarobi na nowych ulgach rodzinnych
Zmiany dotyczą również rodzinnych ulg podatkowych. Są one korzystne dla rodzin wielodzietnych, strącą rodziny z jednym dzieckiem.
Nowością jest wprowadzenie nowych kryteriów – dochodowości i liczby dzieci w rodzinie. Według Jarockiego w najlepszej sytuacji będą rodziny o wysokich zarobkach na głowę, które posiadają więcej niż troje dzieci. Jak mówi ekspert, w takich przypadkach ta ulga będzie zwiększona.
REKLAMA
Strącą natomiast ci, którzy wychowują jedno dziecko, i ich stratę ocenia ekspert na kilkaset złotych.
Jak jednocześnie zaznacza ekspert, zwiększona korzyść z ulgi rodzinnej przy wychowaniu ponad trojga dzieci uwarunkowana jest wysokimi dochodami. Jeśli rodzina wielodzietna ma niskie dochody, to prawdopodobnie z ulgi nie skorzysta – mówi Jarocki.
Cios w spółki komandytowe – koniec z optymalizacją podatkową
Prawdziwa rewolucja dotyczy też podatków dochodowych. Od 1 stycznia zmieniono zasady opodatkowania spółek komandytowych. – To był taki twór, który cieszył się ogromną popularnością wśród przedsiębiorców, gdyż pozwalał na nieopodatkowanie dochodów na etapie otrzymywania ich przez spółkę, ale w chwili dystrybucji tych dochodów do akcjonariuszy. Wtedy powstawał obowiązek opłacenia podatku – wyjaśnia Jarocki. Była to więc forma bardzo korzystna i masowo z niej korzystano.
Po raz pierwszy spółkę osobową, jaką jest spółka komandytowa akcyjna, wyłączono spod reżimu podatków PIT i staje się ona teraz podatnikiem CIT, czyli jest opodatkowana jak każda inna spółka kapitałowa, spółka z o. o., czy spółka akcyjna.
REKLAMA
W związku z tym zniknęły, jak tłumaczy ekspert, możliwości tzw. optymalizacji podatkowej.
Elżbieta Szczerbak/jk
REKLAMA