Lodołamacz płynie na pomoc uwięzionym na Antarktydzie. Może kruszyć sześciometrowy lód
Stany Zjednoczone wysyłają ciężki lodołamacz "Polar Star" na ratunek dwóm jednostkom: rosyjskiej i chińskiej, które z załogami na pokładach utknęły w lodach Antarktydy.
2014-01-05, 12:34
Posłuchaj
Amerykańska Straż Przybrzeżna poinformowała, że o pomoc poprosiły zarówno władze Australii, jak i rządy Rosji i Chin.
- Naszym najważniejszym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa ludzi na morzu, dlatego pomożemy wykuć drogę dla obu jednostek - oświadczył dowódca amerykańskiej Straży Przybrzeżnej Rejonu Pacyfiku admirał Paul Zukunft.
Chiński lodołamacz "Śnieżny smok", który pomógł w akcji ratowania pasażerów z uwięzionego rosyjskiego statku badawczego "Akademik Szokalski", sam w piątek utknął w lodowej pułapce. Pokrywa lodowa okazała się za gruba - miejscami osiągała ponad 3 metry.
Jednostka rosyjska "Akademik Szokalski" wypłynęła 28 listopada z Nowej Zelandii, by uczcić setną rocznicę antarktycznej wyprawy prowadzonej przez australijskiego odkrywcę Douglasa Mawsona. Została uwięziona w lodzie w Wigilię Bożego Narodzenia, w odległości około 100 mil morskich na wschód od francuskiej stacji Dumont d'Urville i około 1500 mil morskich na południe od Tasmanii.
REKLAMA
2 stycznia udało się jednak za pomocą operującego z "Xue Long" śmigłowca przetransportować 52 naukowców i turystów z "Akademika Szokalskiego" na pokład australijskiego lodołamacza "Aurora Australis".
22-osobowa załoga rosyjskiej jednostki, która pozostała na pokładzie, dysponuje zapasami żywności na około 40 dni. Kapitan "Xue Long" poinformował natomiast australijskie władze, że jego załoga ma wystarczającą ilość prowiantu.
REKLAMA
”Polar Star” płynie z Sydney
Australijska Agencja ds. Bezpieczeństwa Żeglugi (AMSA) poinformowała, że amerykański "Polar Star" potrzebuje około tygodnia by dotrzeć na wody Antarktydy, gdzie utknęły w lodzie rosyjski statek badawczy "Akademik Szokalski" i płynący mu z pomocą chiński lodołamacz "Xue Long" (Śnieżny Smok).
Lodołamacz "Polar Star" wypłynął na początku grudnia w rejs na wody Antarktydy i obecnie cumuje w porcie w Sydney. Amerykański statek ma około 122 metrów długości i może kruszyć lód o grubości ponad sześciu metrów.
"Akademik Szokalski" z 74 osobami na pokładzie utknął w lodzie Antarktydy. w Wigilię.
Pasażerów "Akademika Szokalskiego" ewakuowano
PAP/IAR/agkm
REKLAMA
(Wideo: ewakuacja pasażerów statku uwięzionego w lodach Antarktyki 2 stycznia 2014 rok ; (ENEX/x-news)
REKLAMA