George Curzon - drugi po królowej Wiktorii
Lord George Curzon - brytyjski mąż stanu i dyplomata, minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, wicekról Indii. Wybitny mówca. Prywatnie snob, skąpiec, surowy pan, rozstawiający po kątach służbę. W historii Polski kojarzony jest z tzw. linią Curzona, czyli wyznaczeniem polskich wschodnich granic w 1919 roku, które po II wojnie światowej przypieczętował pakt Ribentropp-Mołotow.
2015-07-11, 07:00
Posłuchaj
95 lat temu, 11 lipca 1920, brytyjski minister spraw zagranicznych George Curzon wystosował do rządu Rosji Radzieckiej notę zawierającą propozycję linii demarkacyjnej - tzw. Linii Curzona.
Urodził się 11 stycznia 1859 roku w arystokratycznej brytyjskiej rodzinie jako pierwszy baron i pierwszy markiz Kedlestone. Przez całe dorosłe życie zagorzały konserwatysta – polityk i urzędnik Imperium Brytyjskiego. W latach 1899-1905 wicekról Indii, z namaszczenia królowej Wiktorię, szef dyplomacji i minister spraw zagranicznych w rządzie Jego Królewskiej Mości od 1919 roku, w czasie, kiedy w Londynie i w Wersalu rodziła się koncepcja wschodnich granic dla odrodzonej II Rzeczypospolitej.
Linia Curzona
W grudniu 1919 r. zaproponował, żeby uznać zachodnią granicę Rosji po trzecim rozbiorze Polski z 1795 r. za tymczasową linię demarkacyjną rozgraniczenia terytorialnego pomiędzy Polską a Rosją. Propozycję tę nazwano od jego nazwiska "linią Curzona".
- Polakom linia Curzona zawsze będzie się kojarzyć z paktem Ribentropp-Mołotow i ustalaniem granic, które stały się czwartym rozbiorem Polski – mówił w Polskim Radiu prof. Jan Ciechanowski..
Drugi po królowej
Do 1924 roku był George Curzon był ministrem spraw zagranicznych, potem stał się osobą prywatną.
REKLAMA
- W polityce królewskiej jako wicekról Indii odgrywał wielką rolę w polityce królestwa brytyjskiego. Był osobą drugą po królowej. Potem w rządzie premiera Lloyd George’a już nie odgrywał czołowej roli - mówił prof. Jan Ciechanowski.
Znany brytyjski historyk Paul Johnson pisze o nim: "Lord Curzon, wybredny, dowcipny, wytworny i niezwykle kulturalny, lecz nieugięty w podtrzymywaniu prymatu interesu brytyjskiego, który utożsamiał z moralnością jako taką”.
Prywatnie -skąpy, kontrolował wydatki żony przeznaczone na prowadzenie domu, rozstawiał służbę po kątach, pouczał pokojówkę, jak ścierać kurze, a lokaja jak nalewać herbatę.
Posłuchaj audycji z cyklu "Postacie XX wieku”, której bohaterem jest lord George Curzon.
im
REKLAMA