UOKiK: PKO BP musi zapłacić 29 mln zł kary. Bank: złożymy odwołanie

- Możliwość podejmowania dowolnych decyzji o zmianie oprocentowania kredytu konsumenckiego, tylko jeden dzień obowiązywania formularza informacyjnego opisującego warunki pożyczki – to niektóre z praktyk stosowanych przez PKO BP. Nałożona na bank kara wyniosła ponad 29 mln zł. Bank zapowiada złożenie odwołania.

2014-01-17, 18:49

UOKiK: PKO BP musi zapłacić 29 mln zł kary. Bank: złożymy odwołanie
Oddział banku PKO BP. Foto: PKO BP

Posłuchaj

Nałożyliśmy 29 mln zł kary na bank PKO BP w związku ze stosowaniem praktyk antykonsumenckich - mówi Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes UOKiK
+
Dodaj do playlisty

Postępowanie przeciwko bankowi zostało wszczęte w listopadzie 2012 roku. Wątpliwości wzbudziły wzorce umowne o kredyt konsumencki, które zawierały niedozwolone postanowienia, a także niewypełnienie przez bank obowiązków informacyjnych. Łącznie Prezes Urzędu zakwestionowała sześć praktyk PKO BP.

Zmienne oprocentowanie

Bank zastrzegał, że oprocentowanie pożyczki może ulegać zmianom. Nie sprecyzował jednak w jakich sytuacjach może dojść do zmiany i jaka może być jej wysokość. Taki warunek daje przedsiębiorcy możliwość podejmowania dowolnych decyzji o zmianie oprocentowania, a konsument nie jest w stanie przewidzieć kiedy i o ile wzrośnie rata. Zdaniem UOKiK, postanowienie to jest zbyt ogólne i niejednoznaczne.

PKO BP naruszył także obowiązki informacyjne

Przed zawarciem umowy, każda instytucja finansowa musi przedstawić konsumentowi formularz informacyjny zawierający m.in. dane o kosztach pożyczki. Dokument powinien być ważny przez taki czas, aby klient mógł swobodnie porównać oferty. Formularze PKO BP były ważne tylko przez jeden dzień – to za krótko, aby podjąć racjonalną decyzję o zaciągnięciu zobowiązania. Ponadto, jak ustalił Urząd, bank nie zawarł w formularzach informacji o opłatach za zaległości w spłacie rat i wysokości oprocentowania od zadłużenia przeterminowanego. Tym samym, przedsiębiorca ograniczył prawa konsumentów do rzetelnej i pełnej informacji.

Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów, nałożona na PKO BP kara wyniosła 29 063 982 zł. Decyzja nie jest ostateczna, ponieważ przedsiębiorca ma prawo odwołać się do sądu. Bank zobowiązał się do zmiany części z kwestionowanych przez Prezes UOKiK praktyk.

REKLAMA

Bank odpowiada: kara nieadekwatna, złożymy odwołanie

Kara nałożona przez UOKiK jest nieadekwatna do wagi przedstawionych zarzutów - mówi Elżbieta Anders, rzeczniczka biura prasowego PKO Banku Polskiego.  - Niewspółmierność ta jest szczególnie rażąca w przypadku zarzutu dotyczącego zbyt krótkiego czasu obowiązywania formularza informacyjnego. Od 17 stycznia br. wymagany termin ważności formularza określony został na „co najmniej 1 dzień roboczy”. Ustawodawca wprowadzając stosowne zmiany w ustawie o kredycie konsumenckim podzielił więc opinie banków, w tym PKO Banku Polskiego. W dotychczas obowiązujących przepisach termin ten nie był w ogóle określony - podkreśla rzeczniczka banku.

- Przyjęty przez UOKiK sposób kalkulacji kar opiera się na łącznych przychodach danej instytucji ze wszystkich rodzajów działalności. Dlatego też czynnikiem determinującym wysokość nałożonej kary była przede wszystkim skala działalności PKO Banku Polskiego, a nie waga stwierdzonych naruszeń czy wielkość korzyści, jakie bank mógłby uzyskać ze stosowania zakwestionowanych praktyk - mówi Elżbieta Anders.

Rzeczniczka banku zapowiada, że PKO Bank Polski planuje wniesienie odwołania od decyzji Prezesa UOKiK do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Materiały prasowe, abo

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej