Adoptowana córka Woody Allena oskarża go o molestowanie
Dylan Farrow postawiła takie zarzuty w liście opublikowanym przed dziennik "New York Times".
2014-02-02, 09:43
Posłuchaj
Dylan Farrow napisała, że do molestowania doszło, gdy została adoptowana przez Woody Allena oraz aktorkę Mię Farrow. Incydent miał mieć miejsce w 1992 roku w ich domu w stanie Connecticut. Farrow miała wtedy 7 lat. Według kobiety słynny reżyser zaprowadził ją na ciemne poddasze i dokonał napaści seksualnej. Nie wyjaśnia dokładnie co wtedy zrobił Woody Allen.
- Odkąd tylko pamiętam, mój ojciec robił ze mną rzeczy, które mi się nie podobały - wyznała Dylan Farrow dodając, że Allen wyjątkowo sprytnie ukrywał molestowanie przed jej matką. - Prześladował mnie fakt, że uszło mu to na sucho. Miałam poczucie winy, że mógł nadal przebywać w towarzystwie małych dziewczynek - wyjaśniła.
W 1992 roku prowadzono już śledztwo w sprawie incydentu w domu w Connecticut, z doniesienia ówczesnej partnerki Woody Allena Mii Farrow, ale prokuratura nie zdecydowała się postawić Allenowi zarzutów. Reżyser jak dotąd nie odniósł się do oskarżeń przybranej córki.
mc
REKLAMA
REKLAMA