RPA: koniec akcji w kopalni. Pod ziemią pozostało ok. 200 osób
Do zdarzenia doszło w zamkniętej kopalni położonej na przedmieściach Johannesburga. Nielegalni poszukiwacze złota doprowadzili do zawalania się wejścia.
2014-02-16, 21:00
Ratownikom udało się wyciągnąć 11 górników. Pozostali, których liczbę szacuje się na ok. 200, gdy zorientowali się, że uratowani zostali natychmiast aresztowani za nielegalne wydobycie, odmówili współpracy.
W tej sytuacji służby podjęły decyzję o przerwaniu akcji ratunkowej. Przedstawiciel ratowników, Roger Mamaila, poinformował, że na miejscu pozostawiono drabinę, dzięki której górnicy mogą wydostać się na powierzchnię.
Z miejsca wypadku odejść nie zamierzają policjanci. Teren kopalni został przekazany jej operatorowi - firmie Gold One.
Podobne przypadki nielegalnego wydobycia są częste w Republice Południowej Afryki. Wielu bezrobotnych próbuje na własną rękę poszukiwać cennych surowców w nieczynnych kopalniach. W 2009 roku 82 osoby zginęły w wyniku pożaru, jaki wybuchł w jednym z zamkniętych szybów.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
REKLAMA