Aktualne wydarzenia w kraju i na świecie komentuje Janusz Rolicki
Debata Donald Tusk - Jarosław Kaczyński, nowy program polityczny PiS i ukraińska opozycja w Berlinie . To główne tematy, które w PR24 komentował Janusz Rolicki, publicysta.
2014-02-17, 12:03
Posłuchaj
PiS zaznaczył, że musi być to dyskusja merytoryczna
Po zaprezentowaniu w sobotę nowego programu na kongresie Prawa i Sprawiedliwości premier Donald Tusk zaproponował debatę z Jarosławem Kaczyńskim. W tej kwestii pojawiają się różne komentarze, przykładowo Grzegorz Schetyna twierdzi, że do debaty nie dojdzie.
- Zgadzam się z tym, co mówił pan Schetyna i wielu polityków Platformy, że jest mało prawdopodobne, że do debaty dojdzie. Wszystko prawdopodobnie ugrzęźnie w sporach proceduralnych i PiS od razu zaznaczył, że musi być to dyskusja merytoryczna. Inną właściwie trudno sobie wyobrazić. Tusk wymyślił debatę, aby przebić lub zakłopotać Kaczyńskiego. PiS musiał zareagować i zrobił to takimi bezradnymi wypowiedziami – mówił w PR24 Janusz Rolicki, publicysta.
Zaprezentowane propozycje dotyczą w ogromnym stopniu likwidacji niedawnych reform
W sobotę Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało swój nowy program polityczny. Znalazły się tam zapisy między innymi o stworzeniu programu tanich mieszkań pod wynajem, które potem przechodziłyby na własność, dotacja 500 złotych dla małżeństw spodziewających się drugiego dziecka i przywrócenie gabinetów lekarskich oraz stomatologicznych w szkołach. Donald Tusk przyznaje, że program jest dobry, ale niemożliwy do zrealizowania.
- Ten program można przewrotnie nazwać świadectwem tego, że PiS uznał, że nie ma już po co ciągle odnosić się do komunizmu. Trzeba zacząć reformować po reformach, ponieważ zaprezentowane propozycje dotyczą w ogromnym stopniu likwidacji niedawnych reform. Pytanie, czy starczy pieniędzy na każdy ruch władzy, towarzyszy od zawsze, zwłaszcza w kwestii reform. Potrzebujemy czegoś na kształt „mapy drogowej”, czyli uświadomienia jaka ta Polska ma być – oceniał Komentator PR24 .
REKLAMA
Polityczne rozwiązanie sytuacji na Ukrainie nie jest możliwe bez rozwiązania gospodarczego
Liderzy ukraińskiej opozycji polecieli z wizyta do Niemiec. Arsenij Jaceniuk i Witalij Kliczko będą rozmawiać z kanclerz Angelą Merkel. Demonstranci odblokowali okupowany od dwóch miesięcy budynek kijowskiego ratusza. Władze w odpowiedzi zapowiedziały pełną amnestię aresztowanych.
- Polityczne rozwiązanie sytuacji na Ukrainie nie jest możliwe bez rozwiązania gospodarczego. Ukraina jest krajem chorym gospodarczo. Ma ogromny deficyt, a także długi, które narastają i nie bilansuje ich gospodarka. W związku z tym Ukraina potrzebuje reform wewnętrznych, które rozruszają gospodarkę, ale z drugiej strony potrzebuje także zastrzyku z zewnątrz – powiedział w PR24 Janusz Rolicki .
PR24/Grzegorz Maj
REKLAMA