Prowokacje na Krymie. "Jeden na jeden nikt nie wyjdzie”
- Jeden na jeden nikt nie wyjdzie? - tak ukraińskich żołnierzy prowokowali ubrani w kominiarki aktywiści tzw. samoobrony krymskiej. Ci w odwecie ruszyli za agresywnymi napastnikami.
2014-03-07, 17:58
Szczęśliwie, nie doszło do walki. Z powodu liczebnej przewagi przeciwników, Ukraińscy żołnierze musieli ustąpić i wrócić do bazy.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny portalu PolskieRadio.pl >>>
(Peter O./x-news)
REKLAMA
"Tu jest Ukraina"
Rosyjscy "anonimowi żołnierze" bez oznaczeń na mundurach stanęli twarzą w twarz z ukraińskim mundurowym. Doszło do słownych utarczek. Nieuzbrojony ukraiński żołnierz nie chciał ustąpić drogi uzbrojonemu po uszy rosyjskiemu patrolowi, oświadczając, że "tu jest Ukraina".
- Pokażcie mi paszport, kto jest obywatelem Krymu? Jak będzie Krym, to będziemy rozmawiać, teraz to jest Ukraina – powiedział ukraiński żołnierz.
(military unit 2272/x-news)
REKLAMA
x-news, to
REKLAMA