Ekstraklasa: Górnik na remis z Pogonią. Zabrakło skuteczności

Posłuchaj

Zdaniem trenera Józefa Dankowskiego, Górnik był drużyną zdecydowanie lepszą (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W pierwszej połowie kibice zgromadzeni w Zabrzu oglądali dobry, szybki mecz. Ich wspomnienia Górnika Adama Nawałki zostały przywołane, ponieważ podopieczni  debiutującego w roli trenera Roberta Warzychy wreszcie przypominali zespół obecnego selekcjonera kadry Polski.

Górnik był zespołem lepszym, atakował odważnie, grał ofensywnie. Zabrakło przede wszystkim skuteczności, bo zabrzanie powinni schodzić na przerwę z przewagę kilku bramek. Skończyło się na jednym trafieniu Rafała Kosznika, który w zamieszaniu podbramkowym wbił piłkę do siatki z bliskiej odległości.

Po przerwie okazało się jednak, że koszmary wracają. Pogoń doszła wreszcie do głosu i zaczęła prowadzić grę, role się odwróciły. Obrońcy Górnika zaczęli popełniać błędy pod własną bramką i niefrasobliwość skończyła się bramką Jakuba Bąka. Trener Warzycha nie jest cudotwórcą, który byłby w stanie w ciągu kilku dni odmienić grę Górnika. Na pewno był progres, jednak szkoleniowca czeka jeszcze bardzo dużo pracy.

Górnik mógł wygrać to spotkanie, jednak zabrakło skuteczności pod bramką Pogoni. "Portowcy” również mieli swoje sytuacje, ale dla obu drużyn był to mecz straconych szans i błędów obrońców. Całe szczęście dla nich - błędów niewykorzystanych.

Pogoń zalicza trzeci remis z rzędu, jednak wydaje się, że może być zadowolona z podziału punktów.

Źródło: T-Mobile Ekstraklasa/x-news

Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin 1:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Rafał Kosznik (33), 1:1 Jakub Bąk (47).
Żółta kartka - Górnik Zabrze: Radosław Sobolewski. Pogoń Szczecin: Sebastian Rudol, Maciej Dąbrowski, Pavle Popara.
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków). Widzów 3 000.
Górnik Zabrze: Grzegorz Kasprzik - Maciej Mańka, Boris Pandza, Ołeksandr Szeweluchin, Rafał Kosznik - Łukasz Madej, Szymon Drewniak (74. Tomas Majtan), Robert Jeż (54. Wojciech Łuczak), Radosław Sobolewski, Przemysław Oziębała (83. Dzikamai Gwaze) - Prejuce Nakoulma.
Pogoń Szczecin: Radosław Janukiewicz - Sebastian Rudol, Wojciech Golla, Maciej Dąbrowski, Adam Frączczak - Jakub Bąk, Rafał Murawski, Takafumi Akahoshi (77. Filip Kozłowski), Pavle Popara (46. Maksymilian Rogalski), Dominik Kun (61. Takuya Murayama) - Marcin Robak.

14 marca (piątek):

Korona Kielce - Zawisza Bydgoszcz, 1:1

Lech Poznań - Podbeskidzie Bielsko-Biała, 2:1

15 marca (sobota):

Lechia Gdańsk - Widzew Łódź, godz. 15:30

Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin, godz. 18:30

16 marca (niedziela):

Ruch Chorzów - Piast Gliwice, godz. 13:00

Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław, godz. 15:30

Legia Warszawa - Wisła Kraków, godz. 18:00

17 marca (poniedziałek):

Cracovia - Jagiellonia Białystok, godz. 18:00

ah