Jared Leto na Majdanie. "Odbiera mi mowę"
- Odejmuje mi mowę, kiedy widzę ogrom tej tragedii, kiedy na fotografiach widzę ludzi, którzy stracili życie. To byli czyiś bracia, synowie - powiedział dziennikarzom tegoroczny laureat Oskara.
2014-03-15, 12:08
Na Majdanie, gdzie w lutym doszło do starć między protestującymi Ukraińcami a milicją i oddziałami specjalnymi Berkut, wciąż żywa jest pamięć o tamtych tragicznych wydarzeniach. Oficjalne dane mówią o 100 ofiarach śmiertelnych i kilkuset rannych. Ludzie przychodzą tu, by zapalić świeczki, przynieść świeże kwiaty. Kładą je między oponami, z których budowano dymne zasłony przez karabinami snajperów.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Jared Leto i jego zespół 30 Seconds to Mars -zagrał w Kijowie koncert w czwartek wieczorem. Dzień później aktor i muzyk odwiedził Plac Niepodległości.
REKLAMA
(źródło: UA 1+1/x-news)
Aktor dał wyraz swojej sympatii dla protestujących w Kijowie, gdy odbierał Oscara za rolę drugoplanową w filmie "Witaj w klubie". - Myślimy o was i o waszej walce, by spełnił się wasz sen o niemożliwym - mówił podczas oskarowej gali.
(źródło: US CBS/x-news)
REKLAMA
"Witaj w klubie" jest od piątku w kinach. Opowiada o Ronie Woodroofie, trzydziestoparoletka z Teksasu. W 1986 roku Ron dowiaduje się od lekarzy, że ma AIDS i że prawdopodobnie umrze za miesiąc. Mężczyzna nie zamierza jednak się poddawać. Nielegalnie sprowadza z zagranicy leki - dla siebie oraz innych chorych, których zrzesza w swoim klubie. Wbrew prognozom lekarzy, żyje jeszcze przez prawie siedem lat.
Jednym z najbliższych przyjaciół Woodroofa, pomagającym mu w prowadzeniu klubu, jest młody transwestyta o imieniu Rayona, grany przez Jareda Leto, który również walczy o każdy kolejny dzień swojego życia. Pochodzący z zamożnej rodziny chłopak naprawdę ma na imię Raymond. Nie chce być mężczyzną - czuje się kobietą i chce żyć jako kobieta. Zmienia imię na żeńskie - Rayona - i przebiera się w damskie ubrania.
Oskary 2014. Główne nagrody dla...
asop
REKLAMA
REKLAMA