Primera Division: przegrana Realu po Gran Derbi. "Królewscy" wciąż w szoku

Real Madryt przegrał na wyjeździe z Sevillą 1:2 w 30. kolejce hiszpańskiej ekstraklasy i spadł na trzecie miejsce w tabeli. Lider Atletico i druga w tabeli Barcelona wygrały swoje spotkania. Groźnej kontuzji kolana doznał Victor Valdes.

2014-03-27, 07:18

Primera Division: przegrana Realu po Gran Derbi. "Królewscy" wciąż w szoku
Bramka Cristiano Ronaldo nie pomogła Realowi w meczu z Sevillą. Foto: PAP/EPA/Jose Manuel Vidal

To druga w ciągu zaledwie czterech dni ligowa porażka "Królewskich", którzy w niedzielę ulegli u siebie Barcelonie 3:4.
Środowy mecz z piątą w tabeli Sevillą rozpoczął się dla Realu znakomicie, od gola w 14. minucie Cristiano Ronaldo (27. trafienie w sezonie), ale później bramki zdobywali już tylko gospodarze.
Szybko wyrównał Kolumbijczyk Carlos Bacca, a decydujący cios - mimo dużej przewagi Realu - Sevilla zadała w 72. minucie. Na listę strzelców znów wpisał się Bacca, sprowadzony latem z FC Brugge. Duże brawa przy tej akcji zebrał także Chorwat Ivan Rakitic, który popisał się niesamowitym rajdem i asystą.
W znacznie lepszych humorach niż Real kończył środowy wieczór drugi stołeczny zespół. Piłkarze Atletico dzięki bramce Diego Costy w 63. minucie (24. gol w sezonie) pokonali u siebie Granadę 1:0 i z dorobkiem 73 punktów prowadzą w tabeli.
Na drugie miejsce awansowała Barcelona (72 pkt, dwa więcej niż Real), która wygrała na Camp Nou 3:0 z Celtą Vigo, po dwóch golach Neymara i jednym Lionela Messiego (22. bramka w sezonie). Zwycięstwo okupiła jednak stratą Valdesa.
Losy środowego meczu rozstrzygnęły się praktycznie po 30 minutach, gdy Katalończycy prowadzili 2:0 po trafieniach Neymara i Messiego. W 67. minucie Brazylijczyk ustalił wynik, spokojnie posyłając piłkę do siatki przy zupełnie biernej postawie obrońców Celty.
Wcześniej piłkę w bramce gości umieścił także Cesc Fabregas, ale arbiter nie uznał gola z powodu pozycji spalonej.
Od 23. minuty w bramce mistrzów Hiszpanii stał Jose Manuel Pinto, który zastąpił kontuzjowanego Victora Valdesa.
- Badania potwierdziły, że zawodnik ma rozdarte więzadła w prawym kolanie, które wymagają operacji - poinformował wieczorem klub z Katalonii.
To oznacza, że 32-letni Valdes prawdopodobnie nie zagra do końca sezonu i może opuścić także mistrzostwa świata w Brazylii.
Co ciekawe, jego zmiennik w 77. minucie... też doznał urazu, gdy wpadł na słupek. Trzymał się przez chwilę za kolano, jednak po uzyskaniu pomocy medycznej Pinto wrócił do gry.

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej