30.03. 2014 "W każdej wolnej minucie modlimy się, żeby nie było wojny" [relacja]

Posłuchaj

Relacja Marka Brzezińskiego z Paryża (IAR): Ławrow i Kerry porozmawiają o Ukrainie

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Protesty na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Kalendarium zdarzeń na Ukrainie >>>

21.25

- Ukraina była, jest i będzie państwem unitarnym - oświadczył Petro Poroszenko kandydat na prezydenta Ukrainy. Za federalizacją Ukrainy opowiadają się władze Rosji. W wywiadzie dla stacji telewizyjnej - 1+1 - Poroszenko oświadczył, że dopóki nie są prowadzone z Rosją przejrzyste rozmowy, to Ukraina nie może czuć się bezpiecznie. Według niego trzeba Rosjanom uświadomić, że Ukraina nigdy nie uzna aneksji Krymu i jest gotowa w międzynarodowych sądach domagać się zwrotu tego terytorium.

Według Poroszenki, w 2025 roku jego kraj może zostać członkiem UE.

20.40

24 osoby zadeklarowały chęć udziału w przedterminowych wyborach prezydenckich na Ukrainie 25 maja - podała agencja Interfax-Ukraina. Wśród kandydatów jest między innymi: były szef dyplomacji Ukrainy, przedsiębiorca Petro Poroszenko, któremu sondaże dają największe szanse na zwycięstwo. Jego kandydaturę poparła także partia UDAR Witalija Kliczki, który zajmował drugie miejsce w sondażach. Kliczko zapowiedział, że będzie się ubiegać o stanowisko mera Kijowa.
O fotel prezydencki zamierza również walczyć była premier, szefowa partii Batkiwszczyna Julia Tymoszenko. Wśród innych szefów partii, którzy zamierzają wystartować w wyborach, są liderzy: nacjonalistycznej Swobody Ołeh Tiahnybok, skrajnie nacjonalistycznego Prawego Sektora Dmytro Jarosz i Komunistycznej Partii Ukrainy Petro Symonenko.

Partia Regionów - ugrupowanie obalonego prezydenta Wiktora Janukowycza - poparła kandydaturę jego sojusznika, Mychajły Dobkina. Ten były gubernator obwodu charkowskiego na wschodzie kraju, któremu prokuratura zarzuca dążenie do zmiany granic państwowych Ukrainy, jest objęty aresztem domowym.

19.40

John Kerry i Siergiej Ławrow po raz kolejny rozmawiają o Ukrainie. Szefowie dyplomacji Stanów Zjednoczonych i Rosji spotkali się w Paryżu, by omówić możliwe dyplomatyczne scenariusze rozwiązania kryzysu.

(źródło: US CBS/x-news)

19.22

Dowódca sił NATO w Europie skrócił pobyt w Waszyngtonie i wrócił do Europy. Powód - "brak przejrzystości" ze strony Rosji w kwestii działań jej wojsk przy granicy z Ukrainą - powiadomił Pentagon.
Amerykański generał Philip Breedlove miał w tym tygodniu wystąpić w Kongresie, jednak wrócił do Europy w sobotę wieczorem na polecenie ministra obrony USA Chucka Hagla. - Hagel uznał, że wcześniejszy powrót będzie rozważnym krokiem ze względu na brak przejrzystości ze strony władz Rosji w kwestii działań jej wojsk nad granicą z Ukrainą - powiedział rzecznik Pentagonu John Kirby.
Jak dodał, Hagel uznał za ważne, by generał Breedlove "kontynuował konsultacje z sojusznikami w NATO i rozmowy na temat konkretnych sposobów zapewnienia dalszego wsparcia dla naszych sojuszników w NATO w Europie Wschodniej".

18.50

- Nie należy pouczać innych. Zacznijcie lepiej zaprowadzać porządek we własnym państwie. Macie wystarczająco dużo problemów - to odpowiedź Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy na ostatnie wypowiedzi szefa rosyjskiej dyplomacji. - Pouczający i ultymatywny ton tych wypowiedzi świadczy o tym, że Rosji jako prawdziwemu agresorowi nie jest potrzebne żadne uregulowanie sytuacji. Pod lufami swoich automatów agresor ten żąda tylko jednego: pełnej kapitulacji Ukrainy, jej rozpadu i zniszczenia ukraińskiej państwowości. Tylko tak odczytuje się na Ukrainie warunki federalizacji, drugiego języka państwowego, referendów itp. - podkreśliło ukraińskie MSZ.

Resort zaproponował stronie rosyjskiej, by zamiast dyktować warunki niepodległemu państwu zwróciła uwagę na dramatyczną sytuację własnych mniejszości narodowych, w tym także ukraińskiej.

czytaj więcej>>>

18.40

Siergiej Ławrow przestrzega Zachód przed "brutalnym łamaniem praw człowieka". Chodzi o zapowiedź wprowadzenia ograniczeń możliwości otrzymywania wiz Schengen przez dla mieszkańców Krymu. Ambasada UE w Moskwie chce, by każdy człowiek, który na stałe mieszka na Krymie i który przyjął obywatelstwo Federacji Rosyjskiej musiał starać się o wizę Schengen we właściwych strukturach państw UE na Ukrainie.

- Postuluje się wprowadzenie przepisu, zgodnie z którym każdy mieszkaniec Krymu, jeśli chce otrzymać wizę Schengen, będzie musiał pojechać na Ukrainę, pójść do zagranicznego konsulatu i uzyskać wizę do ukraińskiego paszportu. Jest to nie do przyjęcia - oświadczył Ławrow w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji państwowej Kanał 1.

Szef MSZ oznajmił, że byłoby to "brutalne złamanie praw człowieka". - Jeśli Unia Europejska zdecyduje się na taki krok, to jestem przekonany, że my odpowiemy w taki sposób, by Unia Europejska zrozumiała, iż brutalne łamanie praw człowieka jest niedopuszczalne - ostrzegł Ławrow.

18.35

Wieczorem w Paryżu spotkają się szefowie dyplomacji Stanów Zjednoczonych i Rosji. Tematem będzie kryzys rosyjsko- ukraiński. Na razie John Kerry został przyjęty przez francuskiego ministra spraw zagranicznych.

Szef amerykańskiej dyplomacji John Kerry o minister spraw zagranicznych Francji Laurent Fabius. FOTO.: EPA/ETIENNE LAURENT

17.35

- Polska jest całkowicie bezpieczna wtedy, kiedy jest mocno zakorzeniona we wspólnocie europejskiej, jest bezpieczna materialnie i bezpieczna militarnie. Tylko silnych członków Unii Europejskiej NATO będzie broniło z determinacją dużo większą niż dzisiaj w stosunku do Ukrainy - powiedział Donald Tusk.

(źródło: TVN24/x-news)

Premier odwiedził magazyn gazu w Husowie k. Łańcuta. Jak tłumaczył gwarantem niezależności energetycznej Polski jest "równomierne inwestowanie we wszystkie segmenty gazowej infrastruktury".

17.20

Moskwa dysponuje danymi świadczącymi o tym, że działania snajperów na kijowskim Majdanie koordynował skrajnie nacjonalistyczny Prawy Sektor. To sensacyjne oświadczenie wygłosił szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow. - Nie mogę twierdzić tego na 100 procent, jednak jest bardzo wiele faktów, które na to wskazują - powiedział Ławrow w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji państwowej Kanał 1.
Prawy Sektor temu zaprzeczył, oznajmiając, że jest to "dezinformacja mająca zastraszyć Rosjan".

16.47
- Brytyjskie siły zbrojne wezmą udział w planowanych ćwiczeniach NATO w krajach bałtyckich, których celem jest wykazanie, że Sojusz zdecydowany jest sprostać swoim zobowiązaniom obronnym - powiedział minister obrony Wielkiej Brytanii Philip Hammond.

- Wszyscy obawiają się, że może dojść do kolejnego zbrojnego wtargnięcia na terytorium suwerennego państwa. Bez względu na to, czy do tego dojdzie, musimy niepokoić się użyciem militarnego instrumentu wpływania na politykę i zachowanie innych rządów - zaznaczył Hammond nawiązując do zmasowanej obecności wojsk rosyjskich na granicy z Ukrainą.
Wcześniej rząd brytyjski poinformował o skierowaniu wielozadaniowych myśliwców Typhoon do patrolowania przestrzeni powietrznych krajów bałtyckich, za które od 1 maja ma odpowiadać Polska. Brytyjskie samoloty najprawdopodobniej będą stacjonować w Estonii.
16.22
- Stany Zjednoczone dadzą Mołdawii 10 mln dolarów na wzmocnienie granicy z Ukrainą - poinformowała przedstawicielka amerykańskiej dyplomacji, Victoria Nuland. Zaznaczyła, że sytuacja w Naddniestrzu "budzi zaniepokojenie".
Wschodnia część Mołdawii - rosyjskojęzyczne Naddniestrze - ogłosiło niepodległość ponad 20 lat temu, jednak żadna stolica oprócz Moskwy jej nie uznała. Region jest bardzo mocno związany z Rosją. Jego władze zwróciły się w tym miesiącu do Kremla, by przyjął ustawę, umożliwiającą przyłączenie Naddniestrza do Rosji.
16.10

W kilku miastach Ukrainy odbyły się w niedzielę wiece przeciwko wojnie i za jednością Ukrainy, ale także prorosyjskie demonstracje, na których żądano federalizacji kraju.
Około 3 tys. osób zebrało się w Odessie, na południu Ukrainy, na wiecu przeciwko wojnie i agresywnej polityce Rosji - poinformował portal dumska.net.
W Charkowie, we wschodniej części kraju, około 400 osób demonstrowało za jednością Ukrainy pod pomnikiem narodowego wieszcza Tarasa Szewczenki, trzymając flagi ukraińskie oraz sztandary marynarki wojennej kraju, a także plakaty z napisami "Moje marzenie to zamożna i silna Ukraina" i "Dzieci wojny - przeciw wojnie".
Na placu Lenina w Charkowie zebrało się natomiast około 1,5 tys. osób z flagami Ukrainy, Rosji i ZSRR, a także Komunistycznej Partii Ukrainy - informuje agencja UNIAN. Trzymano plakaty z napisami "Rosjo, uratuj nas" i "Chwała Berkutowi".
Około 1000 osób zgromadził wiec w Doniecku. Żądano referendum w sprawie statusu obwodu donieckiego.

15.48

Spotkanie Kerry-Ławrow w Paryżu to szansa na pokojowe rozwiązanie kryzysu na Ukrainie. Premier Donald Tusk podkreślił, że popiera wszelkie działania, które pozwolą załagodzić konflikt między Moskwą a Kijowem. Szef rządu wyraził nadzieję, że rozmowa szefów dyplomacji USA i Rosji to kolejny krok do powstrzymania eskalacji konfliktu na wschodzie. Jeśli te rozmowy doprowadzą do procesu pokojowego rozładowania konfliktu to tylko należy takie inicjatywy popierać - podkreślił premier.

Donald Tusk uważa, że w tej chwili przed społecznością międzynarodową stoją dwa zadania w sprawie Ukrainy. Po pierwsze należy powstrzymać Rosję przed nowymi aktami agresji przeciwko Ukrainie, po drugie pomóc Ukrainie przeprowadzić wybory i ustabilizować sytuację Ukrainy jako państwa.

Rozmowa Johna Kerry'ego z Siergiejem Ławrowem ma odbyć się wieczorem w Paryżu.

15.18

Na lotniskach w sześciu miastach Ukrainy muzycy wykonali w tym samym czasie hymn Unii Europejskiej "Oda do radości" Ludwiga van Beethovena, by uczcić pamięć ofiar starć na Majdanie Niepodległości w Kijowie.

You Tube

14.55

Około 5 tysięcy Ukraińców wzięło w niedzielę udział w uroczystościach żałobnych na Majdanie Niepodległości w Kijowie poświęconych pamięci ofiar starć przeciwników poprzednich władz Ukrainy z siłami bezpieczeństwa. Złożono tysiące kwiatów i zapalono znicze.

PAP/EPA/Sergey Dolzhenko

czytaj więcej>>>

14.20

Zachód przez długie lata stwarzał warunki, aby oderwać Ukrainę od Rosji. Tak w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji "Pierwyj Kanał” mówił Siergiej Ławrow. Minister spraw zagranicznych Rosji dodał, że sankcje państw zachodnich wobec Rosji po przyłączeniu Krymu są próbą "zademonstrowania swojego żalu".
Ławrow ostrzegł Unię Europejską, że jeśli zdecyduje się na wydawanie wiz mieszkańcom Krymu na Ukrainie i na podstawie ukraińskich paszportów, spotka się to ze zdecydowaną reakcją Moskwy. -  Odpowiemy na pewno, i to tak, by Unia Europejska zrozumiała, że nie do przyjęcia jest podobne łamanie praw człowieka - stwierdził Ławrow.
Szef rosyjskiej dyplomacji powiedział, że Ukrainie jest potrzebna nowa konstytucja, w oparciu o którą stanie się ona federacją regionów.

czytaj więcej >>>

13:51

Kandydat na prezydenta Petro Poroszenko - jeden z najbogatszych biznesmenów na Ukrainie - sądzi, że jego kraj potrzebuje nowych, zachodnich gwarancji bezpieczeństwa, ponieważ kryzys krymski wykazał, że dotychczasowe z 1994 r. okazały się nieskuteczne.
- Nowy specjalny traktat powinien zastąpić memorandum budapeszteńskie z 1994 r. podpisane przez USA, Wielką Brytanię i Rosję (po zrzeczeniu się przez Ukrainę postsowieckich arsenałów broni nuklearnej ), ponieważ nie zapobiegło inwazji Krymu, choć gwarantowało terytorialną integralność Ukrainy - powiedział w wywiadzie dla tygodnika "Sunday Telegraph".

13:30

Według premiera Donalda Tuska dalsze relacje Polski i Ukrainy będą w dużej mierze zależeć od tego, na ile oba narody dobrze zrozumieją wspólną, czasami niełatwą i bolesną, historię i wyciągną z niej właściwe wnioski.
- Dobra przyszłość, bezpieczna przyszłość, także bezpieczna przyszłość Polski i Ukrainy, będzie w bardzo dużym stopniu zależała od tego, na ile Polacy i Ukraińcy dobrze zrozumieją swoją historię, będą ją prawdziwie opisywać i wyciągną z tej historii właściwe wnioski - mówił szef rządu.

(TVN24/x-news)

Premier przed spotkaniem z mieszkańcami Lubaczowa złożył we wsi Rudka w pow. lubaczowskim kwiaty przed pomnikiem upamiętniającym ofiary UPA.

PAP/Darek Delmanowicz

13:04

Po niedawnej misji w Kijowie ministrów spraw zagranicznych Polski, Niemiec i Francji Trójkąt Weimarski ma szansę na zwiększenie wpływu na politykę zagraniczną UE - uważa politolog Kai-Olaf Lang. Przestrzega przed euforią, wskazując na zastrzeżenia Paryża.
W najbliższy poniedziałek trzej szefowie dyplomacji spotkają się w Weimarze, gdzie będą omawiali przyszłość Europejskiej Polityki Sąsiedztwa, relacje z Rosją i Ukrainą, a także dalsze działania na rzecz integracji europejskiej Gruzji i Mołdawii.

Jak zaznaczył Lang, apele o to, by mówić w polityce zagranicznej jednym głosem, powtarzane są w UE aż do znudzenia, lecz w praktyce jest to bardzo trudne. Sikorski, Steinmeier i Fabius pokazali, że wspólna polityka zagraniczna jest możliwa. - Bez długich i żmudnych konsultacji, choć za zgodą (Catherine) Ashton, po prostu wykonali misję - zauważył. Jak dodał, inicjatorzy misji mieli "bierną zgodę" pozostałych krajów UE. - Zdolność do działania jest czasami ważniejsza od szerokiego konsensusu - uważa Lang, zastrzegając, że nie we wszystkich sprawach takie działanie jest możliwe.
Największym wyzwaniem dla Trójkąta Weimarskiego jest obecnie - zdaniem Langa - utrwalenie pozytywnego wizerunku tej płaszczyzny współpracy. Decydujące będą według niego dalsze działania, nie tak spektakularne jak wizyta w Kijowie, lecz wymagające nie mniejszego wysiłku. Wymienił w tym kontekście podpisanie umów stowarzyszeniowych z Mołdawią i Gruzją, wdrożenie porozumienia z Ukrainą i przede wszystkim stabilizacja tego kraju. Polska, Francja i Niemcy "nie mogą spocząć na laurach, muszą stale koordynować działania, utrzymywać kontakty na szczeblu roboczym".
- Klucz do sukcesu Trójkąta Weimarskiego leży nie w Berlinie, lecz w Paryżu - wyjaśnia przy tym Lang. Jak podkreśla, dzięki misji na Ukrainie Trójkąt udowodnił, że może być użyteczny. - Obserwujemy wzrost pozytywnego nastawienia do trójstronnej współpracy w Niemczech i częściowo także we Francji. We Francji widoczna jest jednak nadal pewna rezerwa przed pełnym zaangażowaniem się na tym polu - uważa Lang. - Część Francuzów uważa, że Trójkąt może relatywizować ekskluzywność relacji francusko-niemieckich - tłumaczy.
Politolog wątpi w możliwość stworzenia przez Niemcy, Francji i Polskę "ośrodka sterującego" dla całej Unii Europejskiej, co byłoby "programem maksymalnym" . Apeluje o realistyczne podejście i przestrzega przed "popadaniem w euforię". Za bardziej realne uważa skoncentrowanie się na wybranych kierunkach - Europejskiej Polityce Sąsiedztwa czy też działaniach wobec Afryki.

12:50

Rosja nie ucierpiała z powodu sankcji - tak przynajmniej przekonuje Siergiej Ławrow. Rosyjski minister spraw zagranicznych mówi, że "nie są one przyjemne, ale to nie tragedia". - Nie takie już czasy przeżywaliśmy - dodał minister w wywiadzie dla pierwszego kanału rosyjskiej telewizji.
Ławrow stwierdził, że Ukrainie potrzebna jest federalizacja i większa samodzielność poszczególnych regionów.

12:40

Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen opowiedział się w niedzielę na łamach tygodnika "Welt am Sonntag" za kontynuacją polityki rozszerzania sojuszu . Potwierdził zasadę, że każdy suwerenny kraj ma prawo do swobodnego decydowania o swoim losie.
Przyjęcie krajów Europy Środkowej i Wschodniej do NATO i UE należy do "największych sukcesów naszych czasów" - napisał Rasmussen w artykule opublikowanym w niedzielnym wydaniu Die Welt". Ich wejście do obu organizacji spowodowało umocnienie wolności, demokracji, bezpieczeństwa i stabilności na naszym kontynencie - podkreślił duński polityk, kierujący Sojuszem od 2009 roku.
- Zadanie nie zostało jeszcze zakończone - zaznaczył Rasmussen. Jak wyjaśnił, ciągle jeszcze istnieją kraje, które chcą wstąpić do NATO. Jak stwierdził, stanowisko sojuszu w tej sprawie jest jasne. Punkt 10. Karty Atlantyckiej przyznaje każdemu państwu, które jest w stanie wspierać zasady Sojuszu i przyczyniać się do bezpieczeństwa terytorium NATO, prawo do ubiegania się o członkostwo.
- Potwierdzamy tę zasadę - podkreślił sekretarz generalny NATO. Wymienił Bośnię i Hercegowinę, Macedonię, Gruzję i Czarnogórę jako kraje, które "podjęły suwerenną decyzję i dążą do NATO".

12:03

Na Krymie trwa załadunek ukraińskiego sprzętu wojskowego przejętego przez Rosję podczas aneksji półwyspu. Moskiewskie media podają sprzeczne informacje na temat tego czy w całości zostanie zwrócony ukraińskiej armii. .
Prezydent Władimir Putin w piątek polecił ministrowi obrony oddać Ukrainie sprzęt wojskowy. Wtedy rosyjskie media akcentowały, że dotyczy to jedynie wyposażenia jednostek, które nie przeszły na stronę rosyjską.
Natomiast dziś telewizja "Rossija-24" poinformowała, że prezydent Putin polecił przekazać "cały sprzęt wojskowy pozostający w jednostkach wojskowych na Krymie".

11:14

Ambasady USA w różnych krajach zorganizowały akcje wspierające Ukrainę i jej integralność. Informuje o tym portal ukraińskiej diaspory VIDIA. W sieci pojawił się hashtag, " #UnitedForUkraine ”, którego mogą używać ci, którzy chcą przyłączyć się do akcji solidarności z Ukrainą.

10:56

Na razie na stronie Centralnej Komisji Wyborczej Ukrainy opublikowano pięć nazwisk pretendentów, w tym trzech z Partii Regionów: Serhija Tihipki, Mychajło Dobkina i Jurija Bojki. Oprócz nich na pewno startują były zastępca Prokuratora Generalnego za Wiktora Janukowycz, Renat Kuźmin i biznesmen Wadim Rabinowicz.

Nie zarejestrowano jeszcze najważniejszych kandydatów: byłej premier Julii Tymoszenko, biznesmena Petra Poroszenki. W wyborach chce też między innymi startować Dmytro Jarosz, przywódca skrajnie prawicowego Prawego Sektora.

Z kandydowania zrezygnował lider UDAR-u, Witalij Kliczko.

10:40

MSZ Węgier zdecydowanie potępiło oświadczenia niektórych polityków i działaczy, które poddają w wątpliwość terytorialną integralność Ukrainy – informuje Radio Swoboda. Oświadczenie resortu to odpowiedź na mityng za ”nadaniem autonomii Zakarpaciu” i oddzieleniu tego obwodu od Ukrainy. Taka akcja, jak pisze ”Ukrainska Prawda” miała miejsce 27 marca przed budynkiem MSZ Węgier, przyszło na nią około 200-300 osób. Według tego portalu, inicjatorem akcji był polityk, poseł partii Jobbik (Tomasz Gaundi-Nad)i. Osoby te wzywały Węgry do ”bronienia mniejszości” na Zakarpaciu i … do uznania referendum na Krymie.

MSZ Ukrainy zdecydowanie odcięło się od treści petycji, którą wręczyli demonstranci. Jak stwierdzono, zagraża ona przyszłości nie tylko mniejszości węgierskiej na Ukrainie, ale i całemu regionowi. Podkreślono, że Węgry niezmiennie wspierają terytorialną integralność Ukrainy i nie uznają referendum na Krymie.

10:00

O godzinie 12 lokalnego czasu na placu Niepodległości w Kijowie odbędzie się zgromadzenie modlitewno-żałobne, pamięci zabitych na Majdanie, bohaterów Niebieskiej Sotni. Mija bowiem 40 dni od tragicznych i krwawych wydarzeń 18-20 lutego. Jak zawiadamia Ogólnonarodowe Zjednoczenie Majdan, na niedzielnym żałobnym wiecu nie przewidziano wystąpień polityków.

09:19

Putin po prostu wyprzedza NATO o kilka kroków – mówi były szef GROM Roman Polko. Dodał, że nie jest to partner, który ma mentalność zachodniego dowódcy. - To były oficer KGB, który myśli o tym, jak oszukać tych, z którymi teoretycznie miałby na uczciwych zasadach współdziałać – zaznaczył Polko. Stąd nie do końca wierzy w zapewnienia Rosji, że nie będzie zajmowała kolejnych obszarów Ukrainy. - Może znów się okaże, że w Naddniestrzu albo w Doniecku albo nagle na Łotwie i w Estonii ujawnią się rosyjskie siły samoobrony … Stąd też trzeba reagować wcześniej – podkreślił Roman Polko.

(TVN24/x-news)

08:46

Władimir Putin nie zdecyduje się wysłać wojsk dalej na Ukrainę. W ten sposób zgotowałby sobie drugi Afganistan – tak uważa generał Waldemar Skrzypczak. Były wiceminister obrony narodowej podkreślił, że prezydent Rosji nie chce konfrontacji zbrojnej z Zachodem, ponieważ wie, że jej nie udźwignie.

(TVN24/x-news)

08:15

Krym przechodzi na czas moskiewski. Z tej okazji zorganizowano uroczystość w Symferopolu. Wskazówki zegara przestawiono w obecności nieuznawanego przez Kijów premiera Krymu Siergieja Aksonowa [Więcej >>>]

07:30

Sekretarz stanu USA John Kerry w niedzielę spotka się w Paryżu z szefem dyplomacji Rosji Siergiejem Ławrowem. Poinformował o tym w sobotę departament stanu. Rzeczniczka amerykańskiego Departamentu Stanu Jen Psaki poinformowała, że spotkanie Kerry-Ławrow odbędzie się w niedzielę wieczorem.

Prezydenci USA i Rosji uzgodnili w piątek, po rozmowie telefonicznej, która odbyła się z inicjatywy Putina, że Kerry i Ławrow spotkają się, by poszukiwać pokojowego rozwiązania kryzysu ukraińskiego.

Agencja Associated Press zapowiadając spotkanie szefów dyplomacji wyjaśniła, że Kerry w trakcie powrotu z Bliskiego Wschodu zmienił plany i po międzylądowaniu w Irlandii zamiast wracać do USA, pozostaje w Europie.

Kerry ma ponadto uczestniczyć w Brukseli w zaplanowanym na wtorek i środę spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw NATO.

07:15

Wiceszef MSZ Rosji Siergiej Riabkow przyznał, że w sprawie Krymu rozbieżności między USA i Rosją są fundamentalne.

Riabkow powiedział w sobotę, że obecnie Rosja i USA nie mają jednolitego stanowiska w sprawie sytuacji na Ukrainie. "Takie nie może istnieć ze względu na fundamentalne rozbieżności" - wskazał.
Jak dodał, "trwają poszukiwania wspólnej podstawy, rozumnej i wyważonej, która mogłaby być ostatecznie zaproponowana wszystkim Ukraińcom, wszystkim siłom politycznym na Ukrainie, i która mogłaby być rozpatrywana przy obowiązkowym udziale regionów Ukrainy".

Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow  oświadczył, że amerykańska administracja, przekazując informacje o kontaktach, w tym na najwyższym poziomie, zniekształciła realną sytuację. Twierdzi on, że pokazała ją jednostronnie, tak jakby Stany Zjednoczone miały jakieś propozycje, wokół których prowadzona jest praca. - Nie zaprzeczamy, że mają pomysły, ale pomysły te nie biorą pod uwagę rzeczywistości, która powstała na Krymie i na Ukrainie w ostatnim okresie - twierdzi rosyjski dyplomata. Dodał, że Moskwa ma swoje propozycje które są znane Amerykanom.

07:10

W niedzielę będzie ostatecznie wiadomo, ilu kandydatów będzie ubiegać się o fotel po Wiktorze Janukowyczu. 30 marca jest ostatnim dniem zgłaszania kandydatów w wyborach prezydenckich, które odbędą się 25 maja.

W sobotę kampanię wyborczą rozpoczęli główni kandydaci. W wyborach weźmie udział Julia Tymoszenko. Petro Poroszenko otrzymał poparcie od Witalija Kliczki. Były mistrz świata w wadze ciężkiej zdecydował, że nie wystartuje w wyborach.

PAP/IAR/inne/agkm/iz/kk