Puchar Polski: Dramatyczne starcie i triumf Vive Targi Kielce

Piłkarze ręczni Vive Targi Kielce pokonali Orlen Wisłę Płock 33:32 (16:17) w rozegranym w Warszawie finałowym meczu Pucharu Polski i obronili trofeum.

2014-04-14, 08:15

Puchar Polski: Dramatyczne starcie i triumf Vive Targi Kielce
Atakujący Michał Jurecki z Vive Targi Kielce blokowany przez Adama Wiśniewskiego z Orlen Wisła Płock w finałowym meczu, finałowego turnieju Pucharu Polski piłkarzy ręcznych w Warszawie. Foto: PAP/Bartłomiej Zborowski

Posłuchaj

Adam Wiśniewski, skrzydłowy Wisły Płock długo nie mógł pogodzić się z porażką (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Kielczanie zdobyli je po raz 11. w historii i szósty z rzędu.

Mecze tych drużyn nazywane są "świętą wojną". Niedzielna konfrontacja w pełni na takie miano zasłużyła. Kibice zobaczyli bardzo wyrównane spotkanie, z wyjątkowo dramatyczną końcówką.
Do niecodziennej sytuacji doszło w 47. minucie. Wtedy na listę strzelców wpisał się bramkarz Orlenu Marin Sego. Chorwat zauważył, że jego vis a vis Sławomir Szmal stoi daleko przed własną bramką i z drugiego końca boiska przerzucił nad nim piłkę.
Na dziesięć sekund przed zakończeniem meczu na tablicy wyników widniał remis 32:32. Po raz kolejny okazało się, że w piłce ręcznej to wystarczająco dużo czasu, by przeprowadzić zwycięską akcję.
O czas poprosił trener Vive Tałant Dujszebajew. Następnie decydującą bramkę, na sekundę przed końcem regulaminowego czasu gry, zdobył Michał Jurecki.

Powiedzieli po meczu:
Michał Jurecki (lewy rozgrywający Vive Targi):
"Co prawda zdobyłem decydującą bramkę, ale nie czuję się bohaterem. Na zwycięstwo pracowała cała drużyna. Mecz był bardzo ciężki, a dodatkowo gdzieś w głowach siedziało nam jeszcze odpadnięcie z Ligi Mistrzów".
Tałant Dujszebajew (trener Vive Targi): "Jestem bardzo zadowolony. Drużyna pokazała charakter i serce do walki. Mecz był bardzo ciężki i mogę tylko podziękować chłopakom za to co zrobili dla kibiców i klubu. Wisła to jedna z najlepszych drużyn w Europie".
Manuel Cadenas (trener Orlenu Wisły): "To był cudowny mecz, świetna wizytówka polskiej piłki ręcznej. Gratuluję rywalom zwycięstwa i dziękuje mojej drużynie za bardzo dobrą grę. Pierwsze trofeum w tym sezonie poszło do Kielc, ale pozostała walka o mistrzostwo".
Kamil Syprzak (obrotowy Orlenu Wisły): "Dziś Vive nie miało z nami tak łatwej przeprawy jak ostatnio. Przegraliśmy, bo popełniliśmy kilka błędów, które nie powinny były nam się zdarzyć. Mogę zapowiedzieć, że kolejne mecze z Vive także będą ciekawe dla kibiców i ciężkie dla rywali".

Vive Targi Kielce: Sławomir Szmal, Venio Losert - Denis Buntic 4, Piotr Grabarczyk, Thorir Olafsson 3, Michał Jurecki 6, Tomasz Rosiński 1, Grzegorz Tkaczyk 2, Mateusz Jachlewski, Uros Zorman 3, Zeljko Musa 1, Karol Bielecki 9, Manuel Strlek 2, Ivan Cupic, Julen Aginagalde 1, Krzysztof Lijewski 1.
Orlen Wisła Płock: Marin Sego 1, Marcin Wichary - Zbigniew Kwiatkowski, Nikola Eklemovic, Verdan Zrnic 5, Adam Wiśniewski, Janko Kevic 1, Valentin Ghionea 3, Petar Nenadic 3, Kamil Syprzak 7, Mariusz Jurkiewicz 6, Ivan Nikcevic 3, Marcin Lijewski 2, Angel Montoro 1.
Sędziowali
: Rafał Krawczyk i Grzegorz Wojtyczka (Łaziska, Chorzów).

REKLAMA

man, ah

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej