Kościół w Internecie i smartfonie

Kościół postrzega się jako ostoję tradycji. Nie oznacza to, że instytucja rezygnuje z nowinek technicznych, które zyskują coraz większą popularność w kręgach kościelnych i wśród wiernych.

2014-04-23, 14:50

Kościół w Internecie i smartfonie
. Foto: PR24/PJ

Posłuchaj

14.04.14 Mateusz Konopiński: „Kościół i nowe technologie muszą być ze sobą ściśle połączone (…)”
+
Dodaj do playlisty

Obecność nowych technologii w Kościele nie jest już niczym nadzwyczajnym. Jest to  naturalna odpowiedź na zwiększające się tempo życia. Modlitwa za pomocą telefonu czy internetowe rekolekcje są na porządku dziennym. Sam papież Franciszek aktywnie korzysta z Twittera, a od Internetu nie stronił także  Jan Paweł II.

Kościół pełen nowych technologii

Często połączenie Kościół-nowe technologie uznawane jest za dość karkołomne. Instytucja o wielowiekowej tradycji i konserwatywnej strukturze w opinii wielu osób nie idzie w parze z Internetem i aplikacjami na smartfony.

– Kościół i nowe technologie muszą być ze sobą ściśle połączone. Jeśli nie będą, to znaczy, że gdzieś zaczęliśmy gubić człowieka, który przychodzi do kościoła. Kościół w jakiś sposób dociera do wszystkich, a każdy jest jakoś związany dziś z nowymi technologiami. Kościół musi się w tych realiach odnajdywać i robi to coraz lepiej – mówił w PR24 jezuita Mateusz Konopiński, Collegium Bobolanum.

Kościół internetowy a rzeczywisty

Nie brakuje jednak sceptycznych głosów odnośnie obecności Kościoła w Internecie. Jako główny argument przywołuje się oddalenie od Kościoła rzeczywistego.

– Dla sceptyków jest miejsce  w kościele, ponieważ odnajdują się oni w obecnie istniejącej formie Kościoła. Są oni bezpieczni w swojej wierze i postanowieniach. Boję się o wiernych, którzy nie zawsze są w stanie przyjść do kościoła i forma internetowa jest przeznaczona dla nich. Jest to coś innego, na poziomie użytkownika dzisiejszego świata, który jest zabiegany i zmęczony – wyjaśniał Gość PR24.

Papież na Twitterze

W środowisku kościelnym nie brak konserwatystów, którzy niechętnie odnoszą się do obecności nowych technologii w Kościele. Przykładem może być dla nich papież Franciszek, który chętnie korzysta ze smartfona i publikuje liczne wpisy na Twitterze.

– Internetowa aktywność Franciszka jest bardzo ważna. Papież posługuje się językiem internetowym i pokazuje, że komunikat musi być bardzo prosty. Franciszek jest na pewno dużym wsparciem – powiedział Mateusz Konopiński.

W aplikacji „Modlitwa w drodze” odnaleźć można rekolekcje przygotowujące do uroczystości kanonizacji Jana Pawła II. Są to krótkie rozważania na podstawie krótkich zdań Papieża Polaka. Na każdy dzień przygotowana jest inna myśl Jana Pawła II.

PR24/Grzegorz Maj

Polecane

Wróć do strony głównej