Aktualne wydarzenia w kraju i na świecie komentuje Łukasz Perzyna

Ostatnie decyzje NATO, możliwość odwołania wyborów prezydenckich na Ukrainie, obecność celebrytów na listach wyborczych do PE. To główne tematy, które w Polskim Radiu 24 komentował Łukasz Perzyna, publicysta.

2014-04-16, 20:11

Aktualne wydarzenia w kraju i na świecie komentuje Łukasz Perzyna
. Foto: Paweł Jakubicki

Posłuchaj

16.04.14 Łukasz Perzyna „Nie wyobrażam sobie odwołania wyborów na Ukrainie (…)”
+
Dodaj do playlisty

„Oby zawsze spełniały nam się marzenia” – w taki sposób na Twitterze szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski skomentował ostatnią decyzję NATO. Sojusz Północnoatlantycki zwiększy swoją obecność we wschodnich państwach Europy.

– Jestem rozczarowany tym co mówi minister spraw zagranicznych. Format polityka jest taki jak jego marzenia. To co robi Sikorski, to optymistyczne wmawianie opinii publicznej, że mamy sukces, podczas gdy w najlepszym wypadku dopiero możemy go mieć – powiedział na antenie PR24 Łukasz Perzyna, publicysta.

Nie wyobrażam sobie odwołania wyborów na Ukrainie

Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że działania Rosji mogą zakończyć się jedynie na aneksji Krymu. Rosyjskie władze deklarowały, że nie są zainteresowane wschodnią Ukrainą, tymczasem ostatnie posunięcia temu przeczą, co budzi obawy, że może chodzić o całkowitą destabilizację Ukrainy i nie dopuszczenie do wyborów prezydenckich 25 maja.

– To fatalny scenariusz, bo mają to być wybory demokratyczne. To będzie wielka próba, ponieważ w tym samym dniu odbędą się również wybory do Parlamentu Europejskiego. To bardzo ważne, aby wybory ukraińskie odbyły się w tym samym czasie. Nie wyobrażam sobie odwołania tych wyborów – ocenił Gość PR 24.

REKLAMA

Wielu celebrytów bardziej kompetentnych od polityków

W wyborach do Parlamentu Europejskiego obok doświadczonych eurodeputowanych znalazło się szerokie grono tzw. celebrytów. Co powoduje, że niemal wszystkie partie umieszczają na swoich listach  osoby nie mające dotąd z polityką wiele wspólnego?

– Wielu tzw. celebrytów wydaje mi się o wiele bardziej kompetentnych do zasiadania w Parlamencie Europejskim, aniżeli aparatczycy partyjni.  Na przykład Weronika Marczuk może poszczycić się znajomością języków obcych, do tego zna się na sprawach związanych z Ukrainą. Z kolei Otylii Jędrzejczak może pomóc doświadczenie jakie zdobyła biorąc udział w międzynarodowych imprezach. Wśród kandydatów do euro parlamentu mamy sportowców, którzy sprawdzili się w krajowej polityce, jak były piłkarz Roman Kosecki  – zauważył Komentator PR 24.

PR24/RŚ

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej