Lech Wałęsa o inwestycjach zagranicznych: zawsze apelowałem o "generałów”
- Wszystko robimy w starym stylu "państewko nasze”, teraz powinniśmy myśleć "państwo Europa” – uważa Lech Wałęsa.
2014-05-08, 16:44
Posłuchaj
25 lat temu Polska otworzyła się na inwestycje zagraniczne. - To była trudna decyzja – przyznaje prezydent Lech Wałęsa. – Nie było demokracji, nie było struktur, trzeba było wybrać. Polska postawiła na kapitalizm, wpuściliśmy obcy kapitał – wspomina.
Duże firmy omijały Polskę
- Ja zawsze apelowałem o "generałów”, czyli General Electric, General Motors. Chodziło o to, by w Polsce inwestowały duże firmy. Tak się jednak nie stało. Wchodziły przedsiębiorstwa na wysokości "kapitan”, "sierżant”, czyli małe firmy. Ale inwestorzy powoli się rozkręcali i teraz mamy także duże firmy – wyjaśnia.
Trzeba zmienić myślenie
- Wszystko nadal robimy w starym stylu "państewko nasze”, teraz powinniśmy myśleć "państwo Europa” – uważa Lech Wałęsa. Jego zdaniem warto zastanowić się jakie decyzje należy podejmować na poziomie Polski, a jakie na poziomie Europy.
REKLAMA
Justyna Golonko, Abo
REKLAMA