Dzień Zwycięstwa
Rocznica zakończenia II Wojny Światowej jest co roku uroczyście obchodzona na wschodzie Europy i w Rosji, gdzie jest to jedno z najważniejszych świąt państwowych. Dla władz w Moskwie jest to też okazja do podkreślenia potęgi Rosji.
2014-05-09, 18:24
Posłuchaj
Prezydent Rosji uczestniczył w Sewastopolu w defiladzie wojskowej zorganizowanej z okazji Dnia Zwycięstwa. Tymczasem konflikt ukraińsko-rosyjski nasila się – w wyniku walk między siłami ukraińskimi a rebeliantami w Mariupolu na wschodzie Ukrainy zginęło ponad 20 osób.
Po referendum, które miało miejsce 16 marca, Krym został – wbrew prawu międzynarodowemu – anektowany przez Rosję. Władimir Putin pierwszy raz od tego wydarzenia odwiedził Półwysep.
– W dzisiejszym, cywilizowanym świecie ta sytuacja jest bez precedensu. Okazuje się bowiem, że można bezprawnie, w świetle przepisów międzynarodowych, zająć określone terytorium i organizować tam defilady i uroczystości – mówił w Polskim Radiu 24 Piotr Schramm, prawnik specjalizujący się w prawie międzynarodowym.
Władimir Putin podczas swojego przemówienia podczas uroczystości podkreślał, że historycznie Krym jest częścią Rosji.
Dzień Zwycięstwa w Rosji
Corocznie główne uroczystości związane z rocznicą zakończenia II Wojny Światowej odbywają się na Placu Czerwonym w Moskwie. W wojskowych defiladach uczestniczą nie tylko najwyżsi przedstawiciele władz. Święto jest ważne także dla społeczeństwa rosyjskiego.
– To święto jest bardzo ważne w świadomości Rosjan. Wynika to z tego, że wojna dla tamtejszego społeczeństwa była bardzo trudnym przeżyciem. Niemal każdy Rosjanin ma w swojej rodzinie kogoś, kto zginął podczas II Wojny Światowej – tłumaczył dr Witold Rotkiewicz z Ośrodka Studiów Wschodnich.
O obchodach Dnia Zwycięstwa w Rosji w Polskim Radiu 24 opowiadał także Maciej Jastrzebski, korespondent Polskiego Radia w Moskwie. O tym, jak rocznicę zakończenia II Wojny Światowej świętowano na Ukrainie, mówił Piotr Pogorzelski, korespondent Polskiego Radia w Kijowie.
PR24/MP