Legia mistrzem! W Warszawie mrożą się szampany na oficjalną koronację

Posłuchaj

Pomocnik Legii Michał Żyro zauważa, że to nie pierwszy raz "Wojskowi” mogą świętować tytuł "przed telewizorem". Piłkarz Legii czeka na niedzielny mecz z Ruchem, i na fetę ze strony kibiców (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Po 35 seriach gier poznaniacy zgromadzili 37 punktów. To oznacza, że już nie mają szans wyprzedzenia podopiecznych Henninga Berga (obecnie 44 pkt), którzy wygrali ostatnio osiem spotkań z rzędu, w tym wszystkie cztery w rundzie finałowej ekstraklasy.
W Warszawie mrozi się szampany, ale z oficjalną koronacją Ekstraklasa SA wstrzyma się do ostatniej kolejki, kiedy na Łazienkowskiej Legia zmierzy się właśnie z Lechem.

- Trener Berg dokończył dzieła Jana Urbana w imponującym stylu. Widać również pierwsze efekty pracy Henninga Berga, jeśli chodzi o rozwój drużyny. Michał Żyro gra najlepszy sezon w swojej karierze, Ondrej Duda został wprowadzony do zespołu z marszu i stał się bardzo ważnym zawodnikiem dla Legii, Dossa Junior to nasz sztandarowy obrońca, a Ivica Vrdoljak jest kapitanem z krwi i kości. Można by tak wymieniać i wymieniać... Wydaje mi się, że możemy być bardzo zadowoleni z tego sezonu. Każdy zdaje sobie jednak sprawę, że prawdziwa weryfikacja przyjdzie dopiero podczas meczów pucharowych. Trenerzy zdali na pewno egzamin ligowy, a zawodnicy potwierdzili, że Legia była najlepszą drużyną - skomentował wywalczenie przez Legię  mistrzostwa Polski Michał Żewłakow, dyrektor scoutingu Legii Warszawa.
Klub z Łazienkowskiej po raz dziesiąty został mistrzem Polski - poprzednio w 1955, 1956, 1969, 1970, 1994, 1995, 2002, 2006 i 2013 roku. Triumfował także w 1993 roku, ale tytuł został wówczas jej odebrany.
Po 35. kolejce znane są także rozstrzygnięcia na dole. Ekstraklasę opuszczają Widzew Łódź i Zagłębie Lubin.

Marek Saganowski: O mistrzostwie dowiedziałem się siedząc w kawiarni z żoną:

(ah, Legia.com, PAP)