Barack Obama w Europie
W Europie w krótkim odstępie czasu świętowane będą dwie ważne rocznice – 4 czerwca minie 25 lat od pierwszych, częściowo demokratycznych wyborów w Polsce, a dwa dni później celebrowana będzie 70. rocznica lądowania sił alianckich w Normandii. Podczas tych uroczystości obecny będzie Barack Obama.
2014-06-02, 21:31
Posłuchaj
Czerwcowe rocznice nie są jedyną przyczyną wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych w Europie. Podczas spotkań w Polsce i we Francji oprócz Baracka Obamy obecni będą przywódcy państw Starego Kontynentu, co stwarza okazję do rozmów na temat konfliktu ukraińskiego. W czasie uroczystości poświęconych lądowaniu w Normandii we Francji pojawią się Władimir Putin i Petro Poroszenko.
– Amerykanie wiedzą, że kraje Europy Środkowo-Wschodniej odczuwają deficyt bezpieczeństwa – stąd wizyta Baracka Obamy na Starym Kontynencie. To nie tylko sprawa pierwszych tej części Europy częściowo demokratycznych wyborów, ale także właśnie kwestia Ukrainy i konfliktu z Rosją jest jednym z powodów wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych – mówił w Polskim Radiu 24 Marek Wałkuski, korespondent Polskiego Radia w Waszyngtonie.
Bezpieczeństwo Starego Kontynentu
Barack Obama podkreśla, że w przypadku zagrożenia jakiegokolwiek państwa NATO, Stany Zjednoczone zdecydują się na interwencję zbrojną. Jednak ze względu na to, że Ukraina nie jest częścią Paktu Północnoatlantyckiego, Amerykanie nie będą nadmiernie angażować się w konflikt pomiędzy Kijowem a Moskwą. Podczas wizyty na Starym Kontynencie Barack Obama będzie rozmawiał z ukraińskim prezydentem-elektem.
– Petro Poroszenko z ust Baracka Obamy nie usłyszy nic nowego. Stany Zjednocznone właśnie wyplątały się z działań w Iraku, a w przyszłym roku ma zostać zakończona misja w Afganistanie. Amerykanie nie zaangażują się obecnie w żadnym innym regionie, co było widać na przykładzie Syrii – ocenił Roman Imielski, dziennikarz Gazety Wyborczej.
REKLAMA
W „Świecie w powiększeniu” gośćmi byli także dr George Yacoub z Uniwersytetu Warszawskiego i Patrycja Sasnal z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, którzy mówili o przyszłości Syrii po wyborach prezydenckich.
Zapraszamy do odsłuchania audycji Grzegorza Dobieckiego!
PR24/MP
REKLAMA