Sukces polskiego rolnictwa widać w Europie
10 lat członkostwa w Unii Europejskiej to dobry okres dla sektora rolno-spożywczego. Dzięki unijnym funduszom polskie firmy stały się konkurencyjne na rynkach międzynarodowych, a zakłady przetwórcze należą dziś do jednych z najnowocześniejszych w Europie.
2014-06-03, 11:50
Posłuchaj
Jeszcze 10 lat temu przed akcesją rolnicy byli pełni obaw przypomina Krystyna Gurbiel podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, jednak jak zaznacza obawy nie sprawdziły się. - Przed przystąpieniem Polski do UE wiele było obaw jak rolnictwo krajowe poradzi sobie na otwartym europejskim rynku. Okazało się, że wątpliwości były niesłuszne – mówi.
Poprzeczka była wysoko
Zdaniem Radosława Szatkowskiego -prezesa Agencji Rynku Rolnego polscy rolnicy zdali trudny egzamin. - Cały czas obawialiśmy się tej silnej konkurencji ze strony UE. Mięliśmy wysoko postawioną poprzeczkę. O sukcesie świadczą liczby. Znacznie więcej eksportujemy towarów rolno-spożywczych niż importujemy. Ten sektor gospodarki jest obecnie najmocniejszy – uważa.
Zdaniem prezesa Agencji to co wyróżniało nas przez te dziesięć lat i w dalszym ciągu powinno wyróżniać, to konkurencyjność. - Zawsze byliśmy przyzwyczajeni do generowania niższych kosztów. Dzięki temu dziś największymi odbiorcami naszej żywności są Niemcy i Wielka Brytania – wylicza.
Fundusze unijne odpaliły potencjał gospodarki
Minione 10 lat to ogrom unijnych dopłat , dzięki którym branża rolno-spożywcza mogła się rozwijać podkreśla wiceminister rolnictwa Krystyna Gurbiel.
REKLAMA
Dziś jak pokazują badania rolnicy są zadowoleni z członkostwa w Unii , jednak kolejna dekada to nowe wyzwania, a głównym jest zdobywanie nowych rynków zbytu. Promocja polskich produktów staje się naszym najważniejszym zadaniem.
Od 2004 roku Polska przeprowadziła 23 kampanie informacyjno-promocyjne za ponad 70 milionów euro, które wypłaciła nam Komisja Europejska. W 2013 roku było tych kampanii 11 w różnych sektorach branży rolno-spożywczej.
Dominik Olędzki, abo
REKLAMA