Niezły Meksyk
Meksyk jest znany Polakom głównie ze swojej obfitującej w ostre przyprawy kuchni, słynnego alkoholu z agawy i charakterystycznych kapeluszy sombrero. Jak naprawdę wygląda kraj Majów i Azteków?
2014-06-15, 11:10
Posłuchaj
Meksyk jest jednym z najludniejszych państwa świata, gdzie modernizacja i uprzemysłowienie zderza się z tradycyjnym stylem życia, głównie na terenach wiejskich. W kraju nie brakuje pozostałości po wielkich cywilizacjach indiańskich, które sąsiadują z kolonialnymi miastami hiszpańskimi. Różnice pomiędzy poszczególnymi regionami, wyrażające się w kulturze, architekturze, kuchni i sposobie gospodarowania są cechą charakterystyczną dla współczesnego Meksyku.
Meksyk od kuchni
Turystyczne foldery przedstawiają Meksyk jako kraj kurortów i ruin cywilizacji prekolumbijskich. Często obraz jest wyidealizowany, a prawdziwe oblicze kraju pozna się dopiero w momencie zapoznania się z rodzimą kulturą indiańską i wyruszenia na nieznany szlak.
– Dla ludzi, którzy poszukują prawdziwej przygody i mają trochę krzepy, żeby zorganizować wszystko, z Meksyku można samolotem czy autobusem dostać się do Villahermosa, a stamtąd do Palenque i dalej samochodem do ostatniego, dziewiczego terenu Meksyku – Selva Lacandona. Znajduje się tam wioska zamieszkana przez potomków Majów w bezpośredniej linii dziedziczenia – mówił w PR24 Szymon Stawski, podróżnik.
Największy skarb Meksyku
Bez wątpienia największym skarbem Meksyku są jego mieszkańcy, a konkretnie Indianie, którzy w przeszłości tworzyli wspaniałą cywilizację. Obecnie prawdziwych autochtonów można spotkać jedynie poza aglomeracjami miejskimi.
REKLAMA
– Całe dziedzictwo jakie pozostawili po sobie meksykańscy Indianie, jak Teotihuacan czy cały półwysep Jukatan, jest skarbem Meksyku. Setki pomajowych ruin, które są zachowane w doskonałym stanie. Ta kultura wciąż trwa, ponieważ żyją potomkowie, którzy kultywują tradycję przodków – powiedział Gość PR24.
Tequila, sombrero i…
Postrzeganie Meksyku w Polsce jest bardzo ograniczone i sprowadza się głównie do pochodzących stamtąd produktów oraz nielicznych doniesień medialnych.
– Meksyk ma to coś, czego brakuje u nas. Chodzi o takie ciepło płynące od ludzi. Na ulicy można porozmawiać z nieznajomym, który gotów jest nawet poświęcić dla ciebie pół godziny. Meksyk jest bardzo dobry dla relaksu i nabrania pozytywnej energii – podsumował Szymon Stawski.
PR24/Grzegorz Maj
REKLAMA
REKLAMA