Tragiczne doniesienia z Nigerii. Islamiści znów atakują wsie i porywają

W ataku na wieś na północnym wschodzie Nigerii, przypisywanym ugrupowaniu Boko Haram, zginęło co najmniej 30 osób. Islamiści mieli też uprowadzić 60 dziewcząt i kobiet.

2014-06-24, 13:41

Tragiczne doniesienia z Nigerii. Islamiści znów atakują wsie i porywają
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: lockstockb/sxc.hu/cc

Według świadków tragicznych wydarzeń, do których dotarła agencja AFP, do masakry doszło w ubiegłym tygodniu we wsi Kummabza leżącej 150 km od Maiduguri, stolicy stanu Borno, gdzie islamscy terroryści z ugrupowania Boko Haram mają swoje liczne bazy.

Przedstawiciel lokalnego ugrupowania zwalczającego Boko Haram podał, że w sobotę islamiści uprowadzili z jednej ze wsi w północno wschodniej Nigerii 60 dziewcząt i kobiet oraz 31 chłopców. Podczas tego ataku zginęły cztery osoby. Nigeryjskie siły bezpieczeństwa zaprzeczają, że doszło do porwania.
14 kwietnia islamiści uprowadzili ponad 300 dziewcząt z liceum w mieście Chibok w stanie Borno. Wkrótce po porwaniu kilkudziesięciu uczennicom udało się uciec. W rękach terrorystów pozostaje ponad 200 licealistek. Ich los do tej pory nie jest znany. O zintensyfikowanie działań w celu ich uwolnienia apelowali światowi przywódcy i setki ludzi na całym świecie. Nigeryjski rząd i wojsko krytykowane są za zbyt opieszałą reakcję na to zdarzenie.

Zbrojna sekta Boko Haram od wielu lat jest jednym z najpoważniejszych problemów wewnętrznych w Nigerii. Jej członkowie wielokrotnie dokonywali ataków i napadów na ludność cywilną, w tym na nigeryjskich chrześcijan.
Drogą przemocy zbrojnej chcą przekształcić Nigerię w islamskie państwo wyznaniowe. Domagają się m.in. wprowadzenia szariatu na całym terytorium kraju, stanowczo odrzucają też zachodnie wzorce i kulturę.
Działalność Boko Haram od początku jej istnienia, według szacunków, mogła kosztować życie nawet kilku tysięcy osób.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

REKLAMA

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej