Wimbledon: Rafael Nadal pożegnał się z turniejem

Debiutujący w londyńskiej rywalizacji dzięki "dzikiej karcie" 19-letni Kyrgios, 144. tenisista świata, zakończył mecz asem, po czym rozpoczął taniec radości na korcie centralnym, przy owacji kibiców na stojąco. Do oklasków przyłączył się także pokonany lider światowego rankingu ATP.
Od 1992 roku nie zdarzyło się, by zawodnik spoza pierwszej setki rankingu ATP pokonał "jedynkę" w turnieju wielkoszlemowym. Kyrgios jest też pierwszym od 2005 roku nastolatkiem, który wyeliminował lidera w wielkim szlemie. Dziewięć lat temu dokonał tego... Nadal, który wygrał ze Szwajcarem Rogerem Federerem.
Hiszpan triumfował w Wimbledonie w 2008 i 2010 roku, dotarł też do finału przed trzema laty. Później jednak wiodło mu się znacznie gorzej - przed rokiem przegrał w pierwszej rundzie z rywalem zajmującym 135. miejsce w rankingu ATP, a dwa lata temu uległ w drugiej rundzie setnemu tenisiście świata.
- Byłem w transie, nawet nie zauważałem publiczności wokół mnie. Jeszcze to do mnie nie dotarło. Zagrałem dzisiaj świetnie, chyba kluczem jest wiara zwycięstwo od samego początku meczu - powiedział niespodziewany triumfator, cytowany w serwisie wimbledon.com.
Dodał, że dodatkowej motywacji dostarczył mu wywiad z... jego mamą.
- Powiedziała w nim, że jej zdaniem Nadal jest dla mnie za mocny. Przyznam, że mnie to trochę zdenerwowało - wyjaśnił Australijczyk, który w ciągu trzygodzinnego meczu zaserwował 37 asów.
To nie pierwszy spektakularny wyczyn Kyrgiosa podczas tegorocznego turnieju w Londynie. W drugiej rundzie obronił dziewięć piłek meczowych, by w końcu wyeliminować rozstawionego z numerem 13. Francuza Richarda Gasqueta.
Ostatnim debiutantem, który dotarł do ćwierćfinału Wimbledonu był Niemiec Florian Mayer w 2004 roku. Kolejnym rywalem Kyrgiosa będzie pogromca m.in. Łukasza Kubota - Kanadyjczyk Milos Raonic (nr 8.).

Wyniki wtorkowych meczów 4. rundy gry pojedynczej mężczyzn w wielkoszlemowym turnieju tenisowym na trawiastych kortach w Wimbledonie:

Nick Kyrgios (Australia) - Rafael Nadal (Hiszpania, 2) 7:6 (7-5), 5:7, 7:6 (7-5), 6:3
Roger Federer (Szwajcaria, 4) - Tommy Robredo (Hiszpania, 23) 6:1, 6:4, 6:4
Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 5) - Feliciano Lopez (Hiszpania, 19) 7:6 (7-5), 7:6 (9-7), 6:3
Milos Raonic (Kanada, 8) - Kei Nishikori (Japonia, 10) 4:6, 6:1, 7:6 (7-4), 6:3

man, ps