Liga Europy: polskie drużyny rozpoczną drogę do fazy grupowej

W czwartek trzy polskie drużyny zagrają swoje pierwsze mecze w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Europy. Lech Poznań, Ruch Chorzów i Zawisza Bydgoszcz chcą dobrze rozpocząć pucharowe rozgrywki.

2014-07-17, 13:51

Liga Europy: polskie drużyny rozpoczną drogę do fazy grupowej
Trener Mariusz Rumak na konferencji prasowej przed pierwszym meczem Lecha w europejskich pucharach w tym sezonie. Foto: PAP/Jakub Kaczmarczyk

Posłuchaj

Drugi trener chorzowian, Dariusz Fornalak stwierdził, że największą zaletą czwartkowego rywala Ruchu, FC Vaduz, jest silna ofensywa (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W czwartek o godz. 18.00 na stadionie w Gliwicach Ruch Chorzów rozpocznie zmagania w eliminacjach do piłkarskiej Ligi Europy. Rywalem "Niebieskich" w meczu drugiej rundy eliminacji będzie FC Vaduz z Liechtensteinu.

Drugi trener chorzowian, Dariusz Fornalak stwierdził, że największą zaletą czwartkowego rywala Ruchu jest silna ofensywa.

Mecz odbędzie się w Gliwicach, ponieważ stan murawy na stadionie Ruchu nie pozwala rozegrać meczu w Chorzowie.

Teoretycznie łatwe spotkania czeka także Lecha Poznań. Zespół wicemistrza Polski zagra na wyjeździe z estońskim Nomme Kalju. Będzie to początek trzeciego podejścia Mariusza Rumaka do wprowadzenia "Kolejorza" do fazy grupowej tych rozgrywek. Nie pomogą mu w tym Łukasz Teodorczyk i Barry Douglas, którzy nie polecieli do Estonii.

REKLAMA

Początek spotkania z estończykami o godzinie o godzinie 18.

Najtrudniejsze zadanie ma bydgoski Zawisza. Piłkarze trenera Jorge Paixao zmierzą się z belgijskim Zulte Waregem. Zawisza zagrał w tym sezonie już jedno spotkanie, jednak w finale Superpucharu Polski jego przeciwnikiem była druga drużyna Legii Warszawa, wzmocniona kilkoma bardziej doświadczonymi zawodnikami. Zdobywcy Pucharu Polski z poprzedniego sezonu wygrali 3:2, jednak trudno wyciągać wnioski na podstawie tego pojedynku.

Pierwszy mecz z Belgami Zawisza zagra na wyjeździe. Początek meczu o godzinie 20.

- Teoretycznie wszystkie nasze drużyny powinny sobie poradzić, ale w praktyce bywa różnie. Mam nadzieję, że za dwa dni nie będziemy mówili o kolejnej kompromitacji czy niespodziance. Oby po remisie Legii trzy pozostałe polskie zespoły wygrały. Od dawna żaden klub z naszego kraju nie zagrał w europejskich pucharach na takim poziomie, byśmy byli zadowoleni i nie widzę przesłanek, żeby szybko się to miało zmienić - mówił przed meczami Lecha Poznań, Zawiszy Bydgoszcz i Ruchu Chorzów w eliminacjach Ligi Europy Mariusz Śrutwa, były piłkarz m.in. Ruchu i reprezentacji Polski.

REKLAMA

Mariusz Śrutwa przed meczami Lecha, Zawiszy i Ruchu:

ps, polskieradio.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej