Katastrofa samolotu Air Algerie. Kiedy zostaną odczytane czarne skrzynki?
Czarne skrzynki algierskiego samolotu, który rozbił się w Mali zostały zabezpieczone - poinformował szef francuskiej dyplomacji. Zginęło 118 osób, w tym 54 Francuzów.
2014-07-28, 20:55
Posłuchaj
- W ramach śledztwa zbadane zostaną wszystkie hipotezy. Wiemy z pewnością, że tej nocy była zła pogoda, a załoga samolotu wystąpiła o zmianę kursu, a następnie o zawrócenie z drogi, po czym kontakt z nią został przerwany - oświadczył szef MSZ Francji Laurent Fabius.
Zaznaczył, że poszukiwanie ciał ofiar, które zostały doszczętnie zdekompletowane, odbywa się w "skrajnie trudnych warunkach" ze względu na panujący upał. Do ochrony miejsca katastrofy zmobilizowano ok. 200 francuskich żołnierzy, którym towarzyszą siły malijskie i ONZ.
Fabius zapowiedział też, że w najbliższym czasie powołany zostanie koordynator, który będzie pośredniczył w kontaktach między rodzinami ofiar a wymiarem sprawiedliwości, towarzystwami ubezpieczeniowymi, liniami lotniczymi Air Algerie itp. Ma nim zostać doświadczony dyplomata Pierre-Jean Vandoorne.
Kiedy zostaną odczytane czarne skrzynki?
W poniedziałek rano do Paryża dotarły dwie czarne skrzynki maszyny, rejestrujące parametry lotu i rozmowy prowadzone w kokpicie. Minister transportu Frederic Cuvillier uprzedził, że "jeśli dane nadają się do wykorzystania, ich analiza, ich odczytanie mogą potrwać kilka tygodni".
REKLAMA
Według zbliżonych do śledztwa źródeł jedna z dwóch czarnych skrzynek jest bardzo uszkodzona.
We Francji, która straciła w katastrofie 54 obywateli, w poniedziałek flagi zostały na trzy dni opuszczone do połowy masztów.
Czarterowana od hiszpańskich linii Swiftair maszyna leciała z Wagadugu w Burkina Faso do Algieru. Algierskie linie informowały, że samolot zniknął z radarów w czwartek o godz. 3.55 czasu polskiego. Informacje o zaginięciu maszyny ujawniono kilka godzin po fakcie. Nie wyjaśniono przyczyn tej zwłoki.
REKLAMA
Na pokładzie znajdowało się 118 osób, w tym sześciu członków załogi, którzy byli Hiszpanami. Według AFP samolotem leciało 54 Francuzów, 23 obywateli Burkina Faso, a także m.in. obywatele Libanu, Kanady i Algierii. Wszyscy zginęli.
To już trzecia katastrofa lotnicza w ciągu zaledwie tygodnia. 17 lipca na wschodzie Ukrainy zestrzelony został malezyjski samolot i zginęło 298 osób , czyli wszyscy, którzy byli na pokładzie. W środę maszyna tajwańskich linii Transasia rozbiła się podczas próby lądowania w mieście Magong na należącym do Tajwanu archipelagu Peskadorów. Zginęło 48 z 58 osób na pokładzie.
Źródło:FR M6/x-news
REKLAMA
REKLAMA