Ostatni dzwonek - ZUS czy OFE?

Według ekspertów oświadczenie o wyborze OFE złoży około miliona Polaków. Powodem tak małej liczby deklaracji oszczędności w funduszach emerytalnych jest prawdopodobnie chaos informacyjny. Wiele osób nie jest świadomych konsekwencji wyboru między ZUS a OFE.

2014-07-31, 12:51

Ostatni dzwonek - ZUS czy OFE?
. Foto: flickr/phalinn

Posłuchaj

31.07.14 Dr Przemysław Kwiecień: „Z czysto ekonomicznego punktu widzenia lepszym wyborem jest ZUS (…)”
+
Dodaj do playlisty

Czasu na decyzję „OFE czy ZUS?” było sporo, ale Polacy zaczęli ją podejmować dopiero w dniach poprzedzających ostateczny termin składania deklaracji. Wedle najnowszych danych na oszczędzanie w OFE zdecydowało się zaledwie 7 proc. mieszkańców Polski.

– Ze strony OFE 7 proc. jest liczbą katastrofalną. Część Polaków odłożyła decyzję na ostatnią chwilę, ponieważ jest to typowe zachowanie, tak samo jak w przypadku zeznań podatkowych. Oczywiście nie zmieni to diametralnie liczby zdecydowanych na OFE. Nie wyjdziemy powyżej liczby 10 proc., która przez środowiska OFE uznawana była za dolny limit przyzwoitości – tłumaczył w PR24 dr Przemysław Kwiecień, ekonomista.

Dla kogo OFE, dla kogo ZUS?

Trudno rozstrzygnąć, który z wyborów jest lepszy. Każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety, ale ryzyko pozostaje niezmienne. Pojawiają sie natomiast opinie co do grup wybierających konkretną opcję i przykładowo OFE częściej wybierają osoby bardziej doświadczone, lepiej wykształcone, umiejące zarządzać swoim kapitałem itd.

– Wybór, który przedstawiono Polakom ma nie tylko ekonomiczny charakter, ale też polityczny i światopoglądowy. Dla części osób decyzja jest pośrednim wyrażeniem swojego niezadowolenia wobec emerytalnej polityki rządu. Wiele osób w ramach buntu uznało, że wybiorą OFE na złość rządowi. Z czysto ekonomicznego punktu widzenia lepszym wyborem jest jednak ZUS – wskazywał Gość PR24.

REKLAMA

Trudny dylemat

OFE są obarczone większym ryzykiem niż ZUS, ponieważ stopy zwrotu funduszy emerytalnych są całkowicie nieprzewidywalne. Jednak informacje na temat ZUS  także nie są optymistyczne, ponieważ od dłuższego czasu mówi się o niewypłacalności i potencjalnym bankructwie instytucji.

– Stopy zwrotu OFE są nieprzewidywalne i z roku na rok będą się zmieniać. Natomiast subkonta ZUS będą waloryzowane według atrakcyjnej formuły i jest to taki „słodzik” rządu na reformę OFE. Jednak system ZUSowski został stworzony w zupełnie innych realiach, gdy nie miał miejsca kryzys demograficzny i inna była średnia długość życia. ZUS będzie napotykał coraz większe kłopoty. Rozsądnie jest zatem zapewnianie sobie bytu także na własną rękę – powiedział dr Przemysław Kwiecień.

PR24/GM

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej